W sumie to chyba dobrze, że idiotka go rozj***ła, bo znając wagę kaszojadów z USA to by i tak się zj***ło na podłogę razem z prosiakiem, którego jakaś Karen by przyszła przewinąć...
Może właściciel tej speluny lepiej to gówno przymocuje..
Gdybym był właścicielem, powiedziałbym aby dała się zlać w pipkę, po podpisaniu umowy, że nie biorę za to odpowiedzialności i jest wolna.
Ale hajsy i profity to jednak się dostaje, a tak poza tym - j***ć śmierdzące bachory.Nie wiem na ile w tym prawdy, ale koleżka z pracy dostał rzekomo 8k zwrotu podatku, bo ma kilka bachorów.