a teraz kija bejsbolowego i napie**alać każdego po kolei
jedziesz sobie z rodziną autem a tu motor 200 kg spada wam na głowę i zabija bo k***a jakaś p*zda myśli że może tak szaleć po drodze nie myśląc o innych
Gdyby tak mandat za znaczne przekroczenie prędkości wynosił 10% przychodów, ale nie mniej niż 5 tys. zł, to zaraz takie zabawy by się skończyły, bo gówniarzy nie byłoby na to stać....
Tak jak mówiłem, spragniona sportowej adrenaliny chołota nie ma na sportowe auto za 50-100tyś, kupuje więc motur za 5-10tyś.
Oczywiście na wyjazd na tor też kasy brak, wolą więc ponarażać życie normalnych ludzi i ich rodzin. Motop*zda to żałosny byt, na szczęście co chwilę ktoryś się rozpie**ala, a jego koledzy p*zdy przesiadają się na wege żarcie i rower.
Mnie tam bardziej wk***iają harleyowcy i motop*zdeczki jadący w konwojach. Przecież to człowieka szlak k***a strzela, bo debile nie pozwalają siebie wyprzedzić a ich jazda nie jest płynna. Jadą 80 km/h by na chwilę przyspieszyć do 120 km/h i za chwilę zwalniają. Jak zaczniesz ich wyprzedzać to specjalnie zbiją się w konwój i przyspieszają. Wczoraj przeciągneli mnie do 180 km/h, ale jak już ich wyprzedziłem to wjechałem na swój pas i dałem po heblach. Pajace myślą że są królami szos.