Moim zdaniem eliminacja zagrożenia ze społeczeństwa powinna być nie tylko przywilejem, ale wręcz obowiązkiem każdego obywatela.
Jeśli ktoś je stwarza, to powinno być dozwolone użycie wszelkich narzędzi - nie ważne czy to zaciśnięta pięść, broń czy samochód. Chodzi o unieszkodliwienie agresora, który powinien się liczyć z tym, że odpie**alając numery publicznie, może nawet zginąć, a już na pewno nie przejdzie to bez uszczerbku na jego zdrowiu.