18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Hystoryjka

goldroger1234 • 2017-03-12, 00:17
Wczoraj w pracy usłyszałem od znajomego Ruska z Syberii ciekawą historię jak pozbyć się szczurów z obory. Mam nadzieje ze was to zaciekawi, a jak nie to do pieca z tym !
Otóż należy złapać kilka sztuk, zamknąć ich w metalowej solidnej beczce i nie dawać im jedzenia . Po pewnym czasie zaczną siebie nawzajem atakować i pożerać aż na końcu przetrwa ten najsilniejszy.
Osobnika tego należy wpuścić do stodoły gdzie grasują jego pobratymcy. Podobno wydaje taki pisk z siebie i jest taki rządny krwi innych szczurów ze tamte ze strachu uciekają gdzie pieprz rośnie. :-?

p.s nie wiem czy to prawda ale brzmi ciekawie, jakby ktoś chciał zrobić taki eksperyment i udowodnić ze to skuteczny sposób to proszę to nagrać i tu wrzucić dziękuje i pozdrawiam !!!! :idzwch*j:

wigan77

2017-03-13, 05:10
daje piwko z nadzieja na dobry filmik w przyszlosci :)

MCanczej

2017-03-13, 13:08
Prawda, ale tym zamkniętym i głodnym wypalić jeszcze oczy, wtedy w ogóle szału p*zdy dostaną, słyszałem jeszcze, że można je najpierw nakarmić jakimś ziarnem a później mieszać z gipsem, efekt murowany

~PowerBoBass

2017-03-14, 16:46
CheckEndrzej napisał/a:

Prawda, ale tym zamkniętym i głodnym wypalić jeszcze oczy, wtedy w ogóle szału p*zdy dostaną, słyszałem jeszcze, że można je najpierw nakarmić jakimś ziarnem a później mieszać z gipsem, efekt murowany



Błąd silnika Ci wyj***ł, stul p*zdę i na diagnostykę zasuwaj bo pie**olisz :amused:

MCanczej

2017-03-14, 17:40
PowerBoBass napisał/a:



Błąd silnika Ci wyj***ł, stul p*zdę i na diagnostykę zasuwaj bo pie**olisz :amused:



Do nory szczurku bo Ci oczy wypale i nawet nie będziesz wiedział kiedy brata wpie**olisz :amused:

~PowerBoBass

2017-03-14, 22:54
CheckEndrzej napisał/a:



Do nory szczurku bo Ci oczy wypale i nawet nie będziesz wiedział kiedy brata wpie**olisz :amused:



Ja wydłubię Twojemu i zobaczymy kto będzie poszkodowany, a kto najedzony :wyj***ne: