Grupa Jackass stworzyła wideo-hołd ku pamięci Ryana Dunna, byłego członka Jackass, który zmarł niecałe dwa tygodnie temu z powodu obrażeń odniesionych po bliskim spotkaniu jego Porsche z przydrożną barierką (tudzież drzewem, różnie piszą).
Link do tematu na Sadistic.
@up
Nie pierdziel pan że jak po Leszku, Ryan to był swój chłop a nie jakiś tam pisowiec, odjeby miał ciekawe i pozytywnie zakręcony. Z różnic to wymienił bym tak:
-był wyższy,
-chlał i robił to naprawdę dobrze,
-nie był prezydentem , ale stać go było na porsche i wahe,
-najważniejsze to jest to, że nie latał k***a Tupolewem!
Co do wspólnych cech, to chyba tylko to, że zginęli przy podobnej prędkości
Powiem wam,ze mam to w dupie i nie zdziwie sie,jak w nastepnym Jackassie zrobią cos na styl zmartwychwstania tego kolesia ; ). A ile kasy sie posypie! A jak ogladalnosc podskoczy! To jest wlasnie k***a ameryka
@up To że Ty żyjesz, to wszyscy widzą. Pokaż nam ten cały 'gag', bo wszędzie w necie piszą, że informacja o tym, że zrobił wszyskich w ch*ja to fake. Uświadom nas!