18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Hola, hola Hitlerze, źle czynisz

brambor.front • 2019-06-09, 20:07
Oto bokozrywny komentarz jednego z twiterowiczów na wypowiedzi przedstawicieli Niemiec na kolejnej rocznicy lądowania aliantów w Normandii.



A tutaj co takiego wygadywali potomkowie nazistów z kosmosu (źródło: washingtonpost (dot) com)




Representatives of Germany have again acknowledged that the Allied forces that landed in German-occupied France on D-Day 75 years ago not only played a huge part in Europe’s liberation, but also their country’s liberation from Nazi rule.

Dla nie anglojęzycznych:
Przedstawiciele Niemiec ponownie przyznali, że siły alianckie, które wylądowały w okupowanej przez Niemców Francji w D-Day 75 lat temu, nie tylko odegrały ogromną rolę w wyzwoleniu Europy, ale także wyzwoleniu ich kraju spod rządów nazistowskich.


Merkel told reporters Wednesday that “this unique military operation eventually brought us the liberation from the Nazis.”

Dla nie anglojęzycznych:
Merkel powiedziała dziennikarzom w środę, że „ta wyjątkowa operacja wojskowa ostatecznie przyniosła nam wyzwolenie od nazistów”.

Liton

2019-06-10, 16:25
Czy się to komuś podoba, czy nie - Niemcy to czwarta gospodarka świata, zarazem największa w UE. j***nie ich za wydarzenia sprzed 80 lat to jak próba pogonienia największego koksa na siłowni ze sprzętu, którego używa - można próbować, tylko kto się odważy?

a2711817

2019-06-10, 18:25
Liton napisał/a:

Czy się to komuś podoba, czy nie - Niemcy to czwarta gospodarka świata, zarazem największa w UE. j***nie ich za wydarzenia sprzed 80 lat to jak próba pogonienia największego koksa na siłowni ze sprzętu, którego używa - można próbować, tylko kto się odważy?


Cała ta potęga i przewaga wynika z tego, że oj***li ćwierć świata i pociągami zwozili łupy, mordowali całe narody, pojmanych zmuszali do niewolniczej pracy, palili miasta.


Polsce nawet nie oddali dzieł sztuki zaj***nych z muzeów!


Teraz mają czelność mówić: "to nie my, to naziści", tak samo jak kiedyś mówili: "to nie my, to krzyżacy". Jestem pewien, że jak opaleni inżynierowie i lekarze skończą ich dymać na socjalu i bieda zajrzy do portfela to znów coś odpie**olą żeby odbić się od dna.

ojcieckogut

2019-06-10, 20:48
SQRW3L_ponury nazizm do niemiecka odmiana faszyzmu, więc tak - naziści = niemcy, a faszyści w innych krajach lub nie-faszyści sojusznicy Hitlera to już nie naziści.

Pewnie że zawsze w dyskusji operuje się na pewnym poziomie ogólności. Zapewne byli nie-niemcy którzy wierzyli w ideę hitlera (z małej bo to k***a) ale stanowili ogromną mniejszość. wśród nazistów. Każdy mający trochę rozeznania w świecie wie, że trzeba trochę generalizować w dyskusji bo inaczej nie można by niczego stwierdzić i wszystko byłoby względne.
Dla przykładu - trynkiewicz ( z małej bo to k***a) pewnie zrobił w życiu parę dobrych rzeczy, np. wniósł zakupy swojej matce na 3 piętro, ale jednak uogólniając był złym człowiekiem i należy mu się jak najgorszy los.

Uogólnienia dotyczące grup ludzi można stosować w dyskusji o ideach, wartościach itp. Uogólnień dotyczących grup ludzi nie można jednak stosować bezpośrednio do jednostek wchodzących w skład tej grupy, bo może to być dla jednostki krzywdzące.
Dla przykładu - można powiedzieć że niemcy za bardzo panoszą się w UE i swoim egoizmem rozsadzają tą organizację od środka, ale nie można za to karać przypadkowo spotkanego niemca.

SQRW3L_ponury - współczuje zajadów i życzę Ci zdrowia, które jest najważniejszym dobrem.

Jedno mnie cieszy - nikt nie daje się sprowokować Abraxusowi

Liton

2019-06-10, 21:55
a2711817 napisał/a:

Cała ta potęga i przewaga wynika z tego, że oj***li ćwierć świata i pociągami zwozili łupy, mordowali całe narody, pojmanych zmuszali do niewolniczej pracy, palili miasta.



Obawiam się, że mylisz Niemców z Anglikami. Wówczas opis ten pasuje idealnie.

Owszem, w ch*j firm Niemieckich ma nazistowskie korzenie. Ba - poza Niemcami nazizm miał/ma pełno zwolenników - ale jakoś nie słyszę nawoływania by olać samochody Forda. Poza tym - jakoś BMW każdy karczek "o polskę walczący" by się chętnie woził po mieście.

Pajaca Cejrowskiego pie**olę, nie oglądam.

I tyle w temacie - foszyć na Niemców to mieli powód nasi dziadkowie/ojcowie.

SQRW3L_ponury

2019-06-10, 22:12
ojcieckogut napisał/a:

SQRW3L_ponury
nazizm do niemiecka odmiana faszyzmu, więc tak - naziści = niemcy, a faszyści w innych krajach lub nie-faszyści sojusznicy Hitlera to już nie naziści.
Pewnie że zawsze w dyskusji operuje się na pewnym poziomie ogólności. Zapewne byli nie-niemcy którzy wierzyli w ideę hitlera (z małej bo to k***a) ale stanowili ogromną mniejszość. wśród nazistów. Każdy mający trochę rozeznania w świecie wie, że trzeba trochę generalizować w dyskusji bo inaczej nie można by niczego stwierdzić i wszystko byłoby względne.
Dla przykładu - trynkiewicz ( z małej bo to k***a) pewnie zrobił w życiu parę dobrych rzeczy, np. wniósł zakupy swojej matce na 3 piętro, ale jednak uogólniając był złym człowiekiem i należy mu się jak najgorszy los.
Uogólnienia dotyczące grup ludzi można stosować w dyskusji o ideach, wartościach itp. Uogólnień dotyczących grup ludzi nie można jednak stosować bezpośrednio do jednostek wchodzących w skład tej grupy, bo może to być dla jednostki krzywdzące.
Dla przykładu - można powiedzieć że niemcy za bardzo panoszą się w UE i swoim egoizmem rozsadzają tą organizację od środka, ale nie można za to karać przypadkowo spotkanego niemca.
SQRW3L_ponury - współczuje zajadów i życzę Ci zdrowia, które jest najważniejszym dobrem.
Jedno mnie cieszy - nikt nie daje się sprowokować Abraxusowi



Nazizm to niemiecka odmiana faszyzmu wiec na pewnym poziomie uogólnienia - który jak sam piszesz nie jest Ci obcy - mozna te wyrazy stosować synonimicznie.

Przyjmujac taki poziom uogólnienia (czyt. 'spłycenia tematu') jaki stosuje wiekszosc powodujaca u mnie zajady (apropos - dzieki za szczerą troskę o zdrowie - szczerosc to rzadka cecha u rodaka - wiec pociesze Cie ze była to tylko figura retoryczna) mozna (jak już pisałem powyżej) smiało napisać ze Polacy to komunisci - moze nie tak smiało jak w przypadku Niemieckich czy Austriackich faszystów - ale nadal dosc smiało (vide wspomniany już Gomułka Bierut i pare milionów partyjniaków)

Jesli mozna powiedzieć ze Niemcy sie 'panoszą' w UE to tym bardziej mozna to powiedziec o obecnej polityce zagranicznej Polski - tyle tylko że bedac krajem bez porównania biedniejszym i mniej mogącym (i majacym rzad obsadzony w ogromnym stopniu przez niekompetentnych durni - szczególnie na stanowisku ministra spraw zagranicznych) wyglada to tak jak wyglada - Niemcy klepią druga nitke NS a my mamy jedynie wspominie po dogadywaniu sie z kimkolwiek (co dobitnie pokazała 'akcja w Przysusze' a potem znamienne 27:1 oznaczajace ze nawet Orban nie traktuje nas powaznie)

Najsmieszniejsze ze niektórym nie podoba sie dominujaca rola Niemiec w UE (bo są przecież jeszcze mniejsze/bidniejsze kraje w Unii które tez mają 'prawo głosu') ale już całkowity zamordyzm i zlewanie wszystkich mniejszych podmiotów wkoło przez pis (z małej bo.... wiadomo ;) na własnym podwórku im nie przeszkadza

aaaaaaaaaaaaaa

2019-06-10, 22:42
Kolejna afera z polskim antysemityzmem...
Tym razem trzech" zjebów" co wyssali antysemityzm z mlekiem matki zasłużyli na potępienie całego świata (no może z wyjatkiem arabskiego).
Nazywają się Piątek, Lewandowski i Grosicki. Antysemity j***ne...
A i jeszcze Kądzior, pospolite nazistowskie nazwisko. :mrgreen:

Smokw

2019-06-10, 23:43
@Abraxus Tak z ciekawości jak nie na PIS to na kogo głosujesz?

Wiewór

2019-06-11, 15:19
@up przeciwko PIS.

a2711817 napisał/a:

Teraz mają czelność mówić: "to nie my, to naziści"


Przecież mają rację. Na jakiej podstawie uważasz, że dzisiejszy Niemcy ponoszą odpowiedzialność z IIWŚ? :roll:

Równie dobrze można napisać, że dzisieji Polacy ponoszą odpowiedzialność za to, że ich przodkowie wymordowali ludzi w Jedwabnem.

a2711817

2019-06-11, 18:16
@up

Wyobraź sobie taką sytuację: Twój ojciec wpada na chatę do mojego i podpie**ala mu ze ściany zegar z kukułką. Mijają lata a zegar wisi na Waszej ścianie. Ojcowie są na emeryturze, a my stajemy się gospodarzami naszych domów.

Obaj doskonale wiemy, że zegar wiszący na Twojej ścianie od pokoleń był własnością mojej rodziny.

Co robisz:
- oddajesz mi zegar mówiąc: "przepraszam, to należy do Ciebie"
czy:
- mówisz: "to nie ja zaj***łem ten zegar, niech dalej wisi u mnie"?

edek.bajzel

2019-06-11, 18:47
[quote="Abraxus"]Chciałbym tylko przypomnieć o stowarzyszeniu Biała róża.

dać się jebac pisząc,
50 groszy za komentaż antypolski,

to twój sposób na życie

azerbejdzanification

2019-06-11, 20:43
Operacja wojskowa przyczyniła się do wyzwolenia z pod Nazizmu. k***a OPERACJA wojskowa. Poł Europy przeorane jak bułgarska dz**ka a oni to operacją nazywają.

Liton

2019-06-11, 23:17
a2711817 napisał/a:

@up
Wyobraź sobie taką sytuację: Twój ojciec wpada na chatę do mojego i podpie**ala mu ze ściany zegar z kukułką. Mijają lata a zegar wisi na Waszej ścianie. Ojcowie są na emeryturze, a my stajemy się gospodarzami naszych domów.
Obaj doskonale wiemy, że zegar wiszący na Twojej ścianie od pokoleń był własnością mojej rodziny.
Co robisz:
- oddajesz mi zegar mówiąc: "przepraszam, to należy do Ciebie"
czy:
- mówisz: "to nie ja zaj***łem ten zegar, niech dalej wisi u mnie"?



Z dupy porównanie. Jak twój dziadek potrąci czyjąś babkę - to znaczy, że ty po 80 latach masz padać na pysk i przepraszać za ch*jową jazdę twojego dziadka?

Wiewór

2019-06-12, 07:57
a2711817 napisał/a:

@up
Wyobraź sobie taką sytuację: Twój ojciec wpada na chatę do mojego i podpie**ala mu ze ściany zegar z kukułką. Mijają lata a zegar wisi na Waszej ścianie. Ojcowie są na emeryturze, a my stajemy się gospodarzami naszych domów.
Obaj doskonale wiemy, że zegar wiszący na Twojej ścianie od pokoleń był własnością mojej rodziny.
Co robisz:
- oddajesz mi zegar mówiąc: "przepraszam, to należy do Ciebie"
czy:
- mówisz: "to nie ja zaj***łem ten zegar, niech dalej wisi u mnie"?



I gdzie są te zegary bo np. dzieła sztuki były zwracane właścicielom.

a2711817 napisał/a:

Cała ta potęga i przewaga wynika z tego, że oj***li ćwierć świata



Człowieku każdy kraj, który dzisiaj jest bogaty i rozwinięty kiedyś żył tylko i wyłącznie z napadania na słabszych - Wielka Brytania, Francja, Hiszpania, Włochy,Portugalia, Austria itd. Myślisz, że skąd oni mieli pieniądze na budowanie tych wszystkich wspaniałych zabytków, muzeów i robienia dzieł sztuki?
Doj***liście się do tych Niemców jakby oni byli jedynym wyjątkiem na całym wszechświecie.

A ruskich to nikt nie pamięta, że nam k***y czerwone całe fabryki rozmontowywały i wywieźli do siebie?



edek.bajzel napisał/a:


50 groszy za komentaż antypolski,
to twój sposób na życie



Edziu wiesz, że ja cię lubię ale pie**olisz. ;-)

ojcieckogut

2019-06-13, 02:14
SQRW3L_ponury

Polacy nie byli komunistami, bo pseudo-komunizm narzucono nam siłą razem z radziecką okupacją, a wszelkie próby buntu tłumiono przemocą. Krajem rządziła wąska grupa ludzi, którzy akceptowali okupację w zamian za wygody i władze, w zakresie w jakim nie kolidowała ona z wolą przywódców ZSRR.

Niemcom nikt nie narzucił nazizmu. Sami go przyjęli wybierając hitlera ( z małej bo to k***a) w demokratycznych wyborach. Nie było masowych buntów i zrywów wolnościowych. Przeciwstawiały się tylko małe grupki ludzi lub jednostki.
Decyzja jako wyraz wolnej woli stanowi o odpowiedzialności za jej skutki.

Co do przykładów:
Gdyby mój dziadek kogoś potrącił ze swojej winy, to oczywiście nie obciąża to mnie, ale zawsze pytany odpowiadałbym że dziadek zrobił źle i to jego wina. Haniebnym byłoby mówić w oczy dzieciom jego ofiary, że tak naprawdę ktoś go do tego zmusił, skoro tak nie było.

To bardzo ważne nie dlatego żeby ktoś poczuł się gorzej, bo miał dziadka w SS, tylko żeby było jasne kto postąpił dobrze a kto źle. Bez tego nie ma nauki. Jeżeli niemcy nie zrobili źle ulegając hitlerowi i jego idei, że niemcy mają obowiązek przewodzić europie bo są lepsi od innych, to może zrobią to po raz kolejny? Może dojdą do przekonania, że warto zmienić tylko formę działania, ale nie cel. Bo czasami mam wrażenie, że tak myśl nieśmiało kiełkuje w umysłach potomków Goethego i goebelsa ( z małej bo to k***a).

SQRW3L_ponury

2019-06-14, 17:39
ojcieckogut napisał/a:

SQRW3L_ponury
Polacy nie byli komunistami, bo pseudo-komunizm narzucono nam siłą razem z radziecką okupacją, a wszelkie próby buntu tłumiono przemocą. Krajem rządziła wąska grupa ludzi, którzy akceptowali okupację w zamian za wygody i władze, w zakresie w jakim nie kolidowała ona z wolą przywódców ZSRR.



Oczywiscie ze jest olbrzymie róznica miedzy komunistyczną Polską a faszystowskimi Niemcami - ale jesli spłaszcza sie problem to potem wychodza takie kwiatki - poza tym faktem jest ze 'waska grupa Polaków' liczyła miliony członków PZPR i sporą rzeszę sympatyków którym nie przeszkadzała ruska czapka i sami radosnie wdrażali idee komunizmu na terenie PRL - rypło sie tylko dlatego że sytem był ultraniewydolny ekonomicznie - gdyby ludzie mieli pełne michy to zamordyzm miałby sie nadal dobrze w kraju nad Wisła - co najlepiej potwierdza popularnosc obecnych zamordystów

ojcieckogut napisał/a:

Niemcom nikt nie narzucił nazizmu. Sami go przyjęli wybierając hitlera ( z małej bo to k***a) w demokratycznych wyborach. Nie było masowych buntów i zrywów wolnościowych. Przeciwstawiały się tylko małe grupki ludzi lub jednostki.



Podobnie jak Austiakom Włochom Hiszpanom Wegrom czy Rumunom też nikt nie narzucał wspieania faszyzmu- tam taż nie było problemu z brataniem sie z hitlerem ani wolnosciowych/prodemokratycznych zrywów (a przynajmniej do momentu gdy na granicach nie pojawiały sie ruskie/alianckie czołgi)

ojcieckogut napisał/a:

Decyzja jako wyraz wolnej woli stanowi o odpowiedzialności za jej skutki.
Co do przykładów:
Gdyby mój dziadek kogoś potrącił ze swojej winy, to oczywiście nie obciąża to mnie, ale zawsze pytany odpowiadałbym że dziadek zrobił źle i to jego wina. Haniebnym byłoby mówić w oczy dzieciom jego ofiary, że tak naprawdę ktoś go do tego zmusił, skoro tak nie było.



Nie znam żadnej wypowiedzi żadnego liczacego sie niemieckiego polityka podważającego winę narodu niemieckiego w rozpętaniu 2WS i popieraniu idei faszyzmu - problemem jest przypisywanie winy tylko Niemcom i pomijanie identycznych postaw w innych krajach oraaz wymazywanie faktu ze w samych Niemczech istnieli również antyfaszysci. Natomiast przykład z dziadkiem jest nieadekwatny - bo problem polega na tym że takich dziadków którzy potrącali - jak ten z przykładu - było kilku (nie tylko Niemiec ale i Austriak Włoch itd.) a niektórzy zachowuja sie jakby faktycznie był jeden. W dodatku żaden z tych dziadków nie poniósł wiekszych konsekwencji za swój rozbój a winę gremialnie zwalili na tego najwiekszego dziadka z Niemiec który sie zresztą przyznał do zbrodni (i to wielokrotnie). A gdy po latach jego potomkowie 'mają czelnosc' mówić prawde (ze dziadków faktycznie było kilku ) to im jeszcze kłamstwo zarzucają - to jest dopiero historyczna paranoja.

ojcieckogut napisał/a:

To bardzo ważne nie dlatego żeby ktoś poczuł się gorzej, bo miał dziadka w SS, tylko żeby było jasne kto postąpił dobrze a kto źle. Bez tego nie ma nauki. Jeżeli niemcy nie zrobili źle ulegając hitlerowi i jego idei, że niemcy mają obowiązek przewodzić europie bo są lepsi od innych, to może zrobią to po raz kolejny? Może dojdą do przekonania, że warto zmienić tylko formę działania, ale nie cel. Bo czasami mam wrażenie, że tak myśl nieśmiało kiełkuje w umysłach potomków Goethego i goebelsa ( z małej bo to k***a).



Nie znam żądnej wypowiedzi jakiegokolwiek niemieckiego polityka podważajacego fakt że 'Hitler zrobił żle' - jedyne na co sie tam naciska to na odkłamanie faktu jakoby za 2WS odpowiadali tylko i wyłacznie Niemcy tak jakby nie mieli ziomali w Rzymie Budapeszcie Madrycie czy Wiedniu - wiec nie bardzo wiem na czym własciwie opierasz te wizje z gebelsem w tle..