ja nie rozumiem czego innego, czemu skoro duża część tego cyrku politycznego jeździ na Ukraine promować się na wybawców i solidarnych z tym narodem, to z drugiej strony mamy takiego np. Sikorskiego czy Tuska którzy nie raz byli prześmiewczo (i mam nadzieję nie bez powodu) nazywani "pieskami putina", czy jego "chłopcami na posyłki"?
No i ma racje, Rosja zawsze szukała pretekstu. 1939 była to obrona mniejszości rosyjskich na ziemiach Polskich. Sikorskiemu chodziło w tym wywiadzie, że nie należy oczekiwać wypowiedzenia wojny ze strony Rosji tylko oferty pomocy. Obecnie na Ukrainie, Rosja też uwalnia naród Ukraiński od ich własnego rządu. Oczywiście to sarkazm
No i stało się dwa najazdy na raz Rusy na Ukrów .....Ukry na Polskę ..... i zimowa edycja kto sie w pięknym stylu przejebie przez granicę w pustynnym ubranku przy minus 10 Ah Ci studenci medycyny ze wschodu odmrożenia im nie straszne xD