Mówiąc jako podatnik wolałabym aby byli mniej selektywni podczas odpowiedzi na pytania i być może nhie umieszczali zdjęć śniadań które mogłyby urazić wegan/wegetarian. Całkiem bezmyślne zważywszy na ich zawód.
Płeć eaz
Jak się robi takie jajka?
Musisz jako smażyć na patelni pod przykrywką. Wtedy żółtko tylko delikatnie się pokryje powłoką i w środku będzie płynne. Sekretem jest pokrywka na patelni.
Ps: aha no i na zdjęciu widać olbrzymie, nabrzmiałe żółtka ale to już nie efekt smażenia a rodzaj jaja. Zapewne dobre jaja od dobrego rolnika nie jakieś tam masówki do marketów.
Musisz jako smażyć na patelni pod przykrywką. Wtedy żółtko tylko delikatnie się pokryje powłoką i w środku będzie płynne. Sekretem jest pokrywka na patelni.
Ps: aha no i na zdjęciu widać olbrzymie, nabrzmiałe żółtka ale to już nie efekt smażenia a rodzaj jaja. Zapewne dobre jaja od dobrego rolnika nie jakieś tam masówki do marketów.
pie**olisz aż oczy bolą człowieku.
To są zwyczajne jajka w koszulce...
Gotujesz wodę, dodajesz ok 2 łyżki octu na litr wody, robisz wir w garnku, wrzucasz jajko (oczywiście bez skorupki...) i po 3min wyjmujesz.
Dzięki. Muszę sobie kupić taką małą patelenkę z pokrywką i spróbować.
Jaka w koszulkach to ja już sto razy robiłem i za ch*j by mi tak nie wyszły. A te swoje rady z internetu to se możesz w dupe wsadzić. I tak jesteś przegrywem i na bank taką niedojdą, że nawet wodę na herbatę przypalasz.
Weź się przestań oszukiwać internetowa popierdułko.
Jak byś miał coś udowodnić to już byś dawno wstawił zdjęcia albo chociaż jakieś linki do filmików, ale gówno możesz. Bo na 100 pierwszych fotek które wywala gugle może ze dwa ledwo przypominają jajka z fotki. Już nie mówiąc o filmikach okrasy, paskala, czy innych kucharzy. Ale co tam. Ty k***a jesteś taki zajebisty, że robisz od razu 20 zajebiście idealnych jajeczek które k***a wyglądaj lepiej niż w folderach drogich restauracji.
k***a. Nóż mi się zaraz w kieszeni otworzy.
To sa jajka w koszulkach mylone czasami z jajkami po wiedensku. Różnią sie tym ze jedne gotuje sie w wodzie z czym jest duzo pie**olenia a drugie sa gotowane w szklankach. Efekt praktycznie ten sam a nie trzeba sie wysilać.
