Jak gość z zespołem Touretta będzie wyzywał randomowych ludzi na chodniku i któryś mu wypie**oli w zęby za obrazę jego Karyny, to policja w tym wypadku winna jest po Sebiksie poprawić, bo nikt nie ma obowiązku interesować się, czy ktoś jest chory.
To nie jest śmieszne. A może dostała ataku paniki? Akurat wiem coś o tym bo cierpię na nerwicę lękową i dlatego staram się unikać komunikacji publicznej bo zaraz mam wrażenie, że coś mi się stanie. Co prawda nigdy się tak nie zachowywałem jak ta Pani, ale też usilnie chciałem zawsze wyskoczyć na zewnątrz i nie rzadko wysiadałem kilka przystanków wcześniej by się uspokoić. Jadąc autem mam o tyle łatwiej, że się gdzieś zatrzymam na poboczu, wyjdę i odpocznę. Przej***na choroba.
Nerwice to miała twoja stara jak ciebie wychowywała. Ty masz zaburzenia lękowe i normalnie idziesz do psychiatry po leki. Problem odpada jak ręką odjął po dostosowaniu odpowiednich medykamentów. Dodatkowo wspomagasz się psychoterapią, żeby odkryć przyczynę tych zaburzeń i tyle.
Czasami wynikają one z natłoku obowiązków, oczekiwań od świata, lub mogą wynikać z silnych przeżyć.
I tak jak powiedział edmund Wypie**alaj ze sadistica, bo jak nic z tym nie robisz, to nie tylko będziesz srać ze strachu na przejazd samochodem czy autobusem. Mogą one objąć całe twoje codzienne życie, że będziesz zasypiać przy włączonym telewizorze, a po nocach będziesz uciekła z domu, bo będziesz się bać, że zaraz zginiesz i nikt ci nie pomoże.
To nie jest śmieszne. A może dostała ataku paniki? Akurat wiem coś o tym bo cierpię na nerwicę lękową i dlatego staram się unikać komunikacji publicznej bo zaraz mam wrażenie, że coś mi się stanie. Co prawda nigdy się tak nie zachowywałem jak ta Pani, ale też usilnie chciałem zawsze wyskoczyć na zewnątrz i nie rzadko wysiadałem kilka przystanków wcześniej by się uspokoić. Jadąc autem mam o tyle łatwiej, że się gdzieś zatrzymam na poboczu, wyjdę i odpocznę. Przej***na choroba.
To nie jest śmieszne. A może dostała ataku paniki? Akurat wiem coś o tym bo cierpię na nerwicę lękową i dlatego staram się unikać komunikacji publicznej bo zaraz mam wrażenie, że coś mi się stanie. Co prawda nigdy się tak nie zachowywałem jak ta Pani, ale też usilnie chciałem zawsze wyskoczyć na zewnątrz i nie rzadko wysiadałem kilka przystanków wcześniej by się uspokoić. Jadąc autem mam o tyle łatwiej, że się gdzieś zatrzymam na poboczu, wyjdę i odpocznę. Przej***na choroba.
@up, Nieczułe dranie, socjopaci, od tyle.
To nie jest śmieszne. A może dostała ataku paniki? Akurat wiem coś o tym bo cierpię na nerwicę lękową i dlatego staram się unikać komunikacji publicznej bo zaraz mam wrażenie, że coś mi się stanie. Co prawda nigdy się tak nie zachowywałem jak ta Pani, ale też usilnie chciałem zawsze wyskoczyć na zewnątrz i nie rzadko wysiadałem kilka przystanków wcześniej by się uspokoić. Jadąc autem mam o tyle łatwiej, że się gdzieś zatrzymam na poboczu, wyjdę i odpocznę. Przej***na choroba.
Złapał bym za mordę i skręcił kark drugą ręką.
Jak czytam te komentarze w kierunku sereja3
to się naprawdę poważnie zastanawiam nad tym, jak niskie jest średnie IQ użytkowników tej strony.
Dodam sobie swój komentarz po przeczytaniu tylko kilku wcześniejszych bo reszty mi się k***a nie chce. Kobiety mają pójść z sadola?.. A choroba psychiczna niby przeszkadza w obserwowaniu? :3 kurde ja z sadolem jestem na bieżąco, codziennie rano oglądam do śniadania jak wiadomości ze świata i kurcze nic mnie tak nie cieszy jak cudze nieszczęście. Co do choroby psychicznej (np w moim przypadku borderline, nerwica i dużo innych gówien) humor tej strony pozytywnie mnie nastraja. A, zapomniałabym; gdybym zamierzała zakończyć swój żywot na tym marnym padole ( ), zrobię to wyk***iście spektakularnie z fajerwerkami w tle i nie zapomnę się z Wami podzielić oczywiście <3