18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Hipermarket

koniosraj • 2017-10-15, 17:52
Dziś byłem na zakupach w jednym z hipermarketów, na kasie siedziała dziewczyna z plakietką "uczę się". Gówno prawda, jakbyś się uczyła to byś tu nie siedziała.

TB303

2017-10-16, 13:03
abominacja napisał/a:

HAL9000/2
A ja w tygodniu zapie**alam po 12 i co k***a? Niedziela to jakiś specjalny dzień, czy ki ch*j?


Widząc Twoją odpowiedź nie dziwię się, że zapie**alasz po 12 w tygodniu :kawa:

Insaner

2017-10-16, 19:15
mcgregor6 napisał/a:

Gardzę śmieciami którzy śmieją się z ludzi którzy pracują. Nie każdy może być architektem, prawnikiem czy lekarzem. Ktoś musi być kasjerem żebyś mógł sobie zrobić j***ne zakupy. Każdy człowiek który podejmuje trud pracy aby na siebie zarobić i nie być pasożytem siedzącym na zasiłkach jest godny szacunku, a nie obśmiewania. Wstyd to kraść i dupy dawać poza tym żadna praca nie hańbi.



Akurat lekarz pracujący na dyżurach w niedzielę to nic nadzwyczajnego, więc słabe porównanie. ;-)

Poza tym - kierowcy autobusów, maszyniści, motorniczy, kasjerzy, elektrycy, hydraulicy, pracownicy stacji benzynowych, kontrolerzy lotów, piloci, policjanci, strażacy, ratownicy medyczni, pielęgniarki i pewnie z 50 innych zawodów (których nazw oczywiście teraz zapomniałem) pracuje w niedziele. Rozumiem, że dla kogoś kto ma rodzinę ważne jest, aby niedziela była wolna bo jest to jednak dzień wolny od pracy dla bardzo dużej ilości zawodów, więc łatwiej jest spędzić czas z dzieciakami czy żoną/mężem. Jeśli jednak jest się singlem lub życiowy partner również ma czasem pracujące niedziele to nie ma to jakiegoś większego znaczenia, czy wolna jest dla ludzi sobota i niedziela, czy też np. wtorek i środa. Wręcz sam chciałbym mieć możliwość posiadania wolnego poniedziałku zamiast soboty. Przynajmniej człowiek mógłby coś załatwić w urzędach, a tak trzeba brać wolne lub zwalniać się z roboty, bo bank w niedzielę zamknięty (a w sobotę takie kolejki, że można sobie darować).

mcgregor6

2017-10-17, 06:58
@up ja nie mówię tutaj o pracy w niedzielę tylko o pracy jako całości.

Colossus

2017-10-17, 16:59
W dzisiejszych czasach jest w ch*j duży nacisk na wykształcenie, jak nie jesteś informatykiem po polibudzie, albo lekarzem to jesteś nikim. Przecież każdy sadol na tym forum ma inżyniera z informatyki albo automatyki i robotyki. Niektórzy nie potrafią pojąć, że nie wszyscy są w stanie poradzić sobie na takich studiach, bo są po prostu cholernie ciężkie. Ja oraz kilku znajomych jesteśmy tego przykładem. Byłem na informatyce i po prostu poległem, bo było od ch*ja matmy, praktycznie sama matma. W pierwszym semestrze było 60 osób, w drugim semestrze pewnie zostało z 6, a to i tak są optymistyczne założenia. Na razie pracuję w zawodzie wyuczonym w technikum i jakoś się wszystko układa, przynajmniej na razie.