W indiach nie ma kręgielni, ale superpower by 2030 bardzo chce być zachodnie na siłę. Więc starają się jak mogą a oto efekty czyli hinduska odmiana bowlingu:
W sumie sam bym się wk***ił jakbym nie mógł przejechać.
Tak powinni wjeżdżać w te wszystkie pyskate julki co ch*ja w mordzie i dupie porządnie nie trzymały a pie**olą o feminiźmie podczas parad gdzie pokazują,że nie mają cycków