Siedzi małżeństwo z 50-cio letnim stażem przy stole i jedzą obiad, nagle dziadek wstaje i babkę z pięści w łeb.
Babka nic.
Dziadek drugi raz babkę wali piąchą w łeb.
Babka:
-Stary za co??
Dziadek
-A bo jak mi się przypomni żem Cię bez cnoty wziął to aż mi się krew gotuje
@Superkiler domyslam sie ze tu chodzilo o to, by ulozyc palce tak aby wyszlo "W" ( West Coast ) na przykald. Tylko dziadzia sztywne paluchy ma to sobie pomogl