18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Planowana przerwa techniczna - sobota 23:00 (ok. 2h) info
topic

Hańba rasowa. Związki nadludzi z podludźmi według III Rzeszy

hogg • 2012-11-08, 23:18
Podejście Hitlera do Polaków w kwestii rasowej.

Warte przypomnienia dla wszystkich polskich wielbicieli "wujka Adolfa"

Obowiązki robotników i robotnic cywilnych narodowości polskiej podczas ich pobytu w Rzeszy.
(pisownia oryginalna - 1940)
(...)
Pkt. 6
Każde obcowanie z ludnością niemiecką, szczególnie odwiedzanie teatrów, kin, zabaw tanecznych, restauracji i kościołów
razem z ludnością niemiecką jest zakazane.
Tańczenie i zażywanie alkoholu jest polskim robotnikom tylko pozwolono w oberżach spechalnie dla nich przeznaczonych.

Pkt. 7
Spółkowanie z kobietą niemiecką lub z mężczyzną niemiecką, względnie zbliżenie niemoralne do nich będzie karane śmiercią.



Eisenach, 15. November 1940
Hedwig H. und der polnische Zwangsarbeiter Eduard P. müssen auf dem Marktplatz Schilder mit der Aufschrift „Ich habe mich mit einem Polen eingelassen“ und „Ich bin ein Rasseschänder

Hedwig H. i polski robotnik przymusowy Eward P. zmuszeni do trzymania plakatów informujących: "Byłam w związku z Polakiem" oraz "Jestem profanatorem rasy"


Polak winny "hańby rasowej" bardzo często był przewożony w pobliże miejsca w którym wcześniej pracował. Tu też czekała prowizoryczna szubienica. Na miejsce egzekucji spędzano wszystkich polskich robotników przymusowych z okolicy. Mieli przekonać się na własne oczy, co czeka każdego, kto ośmieli się nawiązać romans z Niemką

Także los kobiet, które przyłapano na romansie z Polakiem, miał być przestrogą dla miejscowej ludności. Winne "hańby rasowej" były napiętnowane jako "polskie dz**ki". Zdarzało się, że obcinano im włosy (...) Zwykle trafiały do zakładu poprawczego, więzienia lub obozu koncentracyjnego.

Źródło: Focus Historia, ausstellung-zwangsarbeit.org

Wiem, z Hitlerem miało być pięknie i wspaniale, ale wyszło jak wyszło. Mało istotne jest co miało wyjść, co kto obiecywał i jak słodko pierdział zapewniając o przyjaźni.

chudy179

2012-11-08, 23:26
Czyli nasi jednak szwabów wyr*chali:)

calasty

2012-11-08, 23:36
Cytat:

Spółkowanie z kobietą niemiecką lub z mężczyzną niemiecką,


Co do kobiet w Niemczech to faktycznie pozostały mężczyznami

modzgi

2012-11-08, 23:36
Cytat:

kobietą niemiecką lub z mężczyzną niemiecką


Chyba Kobietem niemieckim i mężczyznem niemieckim
albo mężczyzną ........ męszczyznem
Polski jest popie**olony

orzeszwmorde

2012-11-09, 00:00
hogg napisał/a:


Wiem, z Hitlerem miało być pięknie i wspaniale, ale wyszło jak wyszło.



Nowy termin;
Hitler= słodkopierdzący sk***ysynek.

Grillowany

2012-11-09, 00:41
Niby wszystko spoko, ale po ch*j spotykać się z niemką? :x Przecież wszystkim dobrze wiadomo, że to kraj samych facetów.

sz...........an

2012-11-09, 01:27
A wiecie, że Adolf się wk***ił na nas dopiero jak nasz pro zajebisty rząd Tuska 1939 roku postanowił opowiedzieć się po stronie tych "dobrych"... następnie spadło na nas wielkie kaka jakim był związek radziecki który kwitnie tutaj do tej pory? Zamiast pie**olnąć na czerwoną zaraze razem z niemcami a później ich ewentualnie wyr*chac.

0statniSprawiedliwy

2012-11-09, 04:11
Adolf- mistrz sarkazmu. Wiedział, że nikt nie będzie chciał r*chać Niemek, więc tego zabronił, że niby to tak prawo zabrania :D . A pijalnie dla Polaków? Coś wspaniałego, móc się porządnie naj***ć po pracy, jeszcze za przyzwoleniem fuhrera, nie musząc patrzeć na niemieckie mordy.

methos23

2012-11-09, 11:17
Romansować z Niemką to jak romansować ze świnią.

corey53

2012-11-09, 11:36
co za różnica, po romansie z niemką przejrzałby by na oczy i sam by sie powiesił ;d

Macias17

2012-11-09, 11:44
Wszystko spoko tylko kto chce romansować z Niemką :0

sinjids

2012-11-09, 12:26
Z tego co wiem to Hitler znienawidził Polaków po odrzuconym sojuszu wobec ZSRR. W pierwotnych planach Polacy mieli czynnie wspierać niemieckie dywizje w inwazji na Związek Radziecki, a w oryginalnym "Mein Kampf" Hitler stawiał Polaków i Niemców na równi, zaś połączenie Polki i Niemca miało dać "nadczłowieka". Po odrzuconych propozycjach wk***ił się i skierował swą nienawiść propagandową wobec Polaków.

Tak na szybko znalazłem jakieś źródła:
http://adamwielomski.salon24.pl/123459,czy-w-1939-roku-nalezalo-zawrzec-sojusz-z-iii-rzesza
http://haggard.w.interia.pl/krucjata.html

Pewnie zaraz mi ktoś zarzuci, że te strony są mało wiarygodne, ale wiedzę własną czerpałem głównie z artykułów prasowych ("Polityka", jednak numerów nie podam, bo nie pamiętam) i różnych książek historycznych. Plany Hitlera nie są tajemnicą, uczą o tym nawet w szkołach.


Na stan obecny konkluzja jest taka, że wypięliśmy się nie na tych co trzeba, więc na nas też się wypięto. Żadną miarą nie twierdzę, że ideologia niemiecka była super i powinniśmy się z nimi wiązać, ale myślę że byłoby to lepszym rozwiązaniem niż wpaść w łapy sowietom i skończyć jak skończyliśmy. A Zachód którego broniliśmy podtarł sobie nami dupę, co widać było na Paradzie Zwycięstwa (czy jak jej tam) pod IIWŚ.

zielak300

2012-11-09, 12:43
Mieszkam w stanach i też na pewno w przyszłości nie pozwolę swojemu synowi / córce zadawać się z PL.

anonymousm

2012-11-09, 12:46
@ sinjids
Czy ty sobie naiwnie wyobrażasz, że Hilter to była zakochana w Polsce dziewica, która poczuła się odrzucona i znienawidziła dawnego idola? Proszę cię... Pogarda dla Słowian, w tym do Polaków to jest constans niemieckiego nacjonalizmu przynajmniej od 1848 roku. Gdybyśmy pomogli Hitlerowi załatwić Rosjan, bylibyśmy następni w kolejce, zgniótłby nas w drodze powrotnej z Moskwy do Berlina, tak jak chciał załatwić Rosjan po tym, kiedy pomogli mu załatwić nas. Ale mu się odwinęli.
Tak naprawdę jedynym źródłem, które są do tematu układu Polski z hitlerowskimi Niemcami to gdybania prof. Wieczorkiewicza i bardzo słaba książka Piotra Zychowicza.
Nie można woleć Hitlera od Stalina, to tak jak gdyby woleć umrzeć na cholerę niż na dżumę. Niemniej wybraliśmy nie najgorzej. Fakt, że od początku byliśmy z Brytyjczykami i przede wszystkim z USA przynosi nam zyski do dziś. (Umiarkowane, ale jednak.) Pomyśl, że bylibyśmy w grupie państw z Niemcami. Jakie przej***ne kontrybucje musielibyśmy płacić do dziś, jak musielibyśmy się wstydzić własnej historii najnowszej, jak Niemcy na każdy kroku podkreślać własną odpowiedzialność za II wojnę światową. Nie przeżyłbym takiego ciągłego upokorzenia. Mieszkam w Niemczech i to upokorzenie całego narodu wyczuwam niemal codziennie.

di...........os

2012-11-09, 13:05
sinjids napisał/a:

Z tego co wiem to Hitler znienawidził Polaków po odrzuconym sojuszu wobec ZSRR. W pierwotnych planach Polacy mieli czynnie wspierać niemieckie dywizje w inwazji na Związek Radziecki, a w oryginalnym "Mein Kampf" Hitler stawiał Polaków i Niemców na równi, zaś połączenie Polki i Niemca miało dać "nadczłowieka". Po odrzuconych propozycjach wk***ił się i skierował swą nienawiść propagandową wobec Polaków.

Tak na szybko znalazłem jakieś źródła:
http://adamwielomski.salon24.pl/123459,czy-w-1939-roku-nalezalo-zawrzec-sojusz-z-iii-rzesza
http://haggard.w.interia.pl/krucjata.html

Pewnie zaraz mi ktoś zarzuci, że te strony są mało wiarygodne, ale wiedzę własną czerpałem głównie z artykułów prasowych ("Polityka", jednak numerów nie podam, bo nie pamiętam) i różnych książek historycznych. Plany Hitlera nie są tajemnicą, uczą o tym nawet w szkołach.


Na stan obecny konkluzja jest taka, że wypięliśmy się nie na tych co trzeba, więc na nas też się wypięto. Żadną miarą nie twierdzę, że ideologia niemiecka była super i powinniśmy się z nimi wiązać, ale myślę że byłoby to lepszym rozwiązaniem niż wpaść w łapy sowietom i skończyć jak skończyliśmy. A Zachód którego broniliśmy podtarł sobie nami dupę, co widać było na Paradzie Zwycięstwa (czy jak jej tam) pod IIWŚ.



Masz rację. Hitler wspierał się światopoglądowo "genealogią moralności" Nietzschego, gdzie ten pisze, że wyższą rasą mają być jasnowłosi Aryjczycy. Polakom miało być blisko do Aryjczyków (kto ma wątpliwości niech zajrzy do lektury "Genealogii..."; zdziwi się ten, kto zobaczy jakim Hitler musiał być tępakiem, by tak dosłownie odczytywać słowa filozofa. Spokojnie znaleźć można pdf gdzieś w necie)...
Co więcej: Nietzsche miał być dumny, że ma pochodzenie polskie.