Ja pie**olę, kolejny temat tego typa, jak zwykle o tym samym... albo o pałowaniu się nad katowaniem psów, albo o tych mitycznych "lewakach" czyhających w mroku na nasze dusze. Czekam na dzień, aż media podadzą niusa, że jakieś lewaki zapie**oliły szczeniaczka. Chyba się kolesiowi styki przegrzeją i nie będzie wiedział czy klaskać czy płakać.