Kozak w necie....

Kozak w necie....

Ano pewnie tak. Ale i tak trochę to jak zepchnięcie ze schodów kozakującego sadola na wózku. Czyli mieszane uczucia.

było na jbzd. Typy się o coś pokłuciły i naszprycowały tego grubcia xanaxsem żeby nie mógł się bronić

nawet mu się nie chciało podnieść rąk żeby się zasłonić, a to leniuszek

było na jbzd. Typy się o coś pokłuciły i naszprycowały tego grubcia xanaxsem żeby nie mógł się bronić

Xanaxem? Po co? Żeby ich nie pozabijał obrotowymi kopnięciami z wyskoku?

było na jbzd. Typy się o coś pokłuciły i naszprycowały tego grubcia xanaxsem żeby nie mógł się bronić

- Jasne. Bronić.
Przy tej wadze to jak z cyganem:
- Jasne. Pracować.

Pewnie grubas wypił mu jego mullermilch

jeabny nieudacznik ... ale żeby takim leniuchem byc i nawet mordy nie zasłonić ??? z resztą pewnie i tak go nie bolało bo wszystko przyjął budyń

dostał po ryju, bo zżarł kolejną tackę frytek, pizze, dwa hambugsy i kolę XXXL - a było mówione, że zbastował

snorlax ma tyle defa zw ch*ja dmg mu zadal

ok to teraz dziecko po chemioterapii a później UFC

jak to za co ? za to że jest spasionym cwe*em .. poza tym, ch*jowo garde trzyma

czytałem gdzieś, że dostał baty bo zakosił komuś xanax i w sumie wyjaśniało by to brak reakcji z jego strony na strzały. Po prostu był na bombie.

Niby trochę słabo ale z drugiej strony jak sie grubasowi dzieje krzywda to od razu człowiekowi lepiej.