Gdyby nie cisza wyborcza napisałbym, kto jest za to odpowiedzialny, przynajmniej wg Holeckiej.

Na Wisłę w stolicy za szerokie.

Ja tylko nadmienię, że za czasów śp. Pana Prezydenta Profesora Lecha Kaczyńskiego w warszawie nie było nigdy problemu.
Podobnie jak nie było problemu z rodziną szanownego Pana prezydenta Lecha Kaczyńskiego która pozbywała się lokatorów ze swoich kamienic po 120 letnim dziadku.

Jutro zobaczymy czy my, Polacy, jesteśmy Polakami czy Jüdischer Ordnungsdienst w oczach niemiaszków.

https://www.sadistic.pl/moze-i-ty-vt478157.htm - pomożesz jak możesz?

trzeba było tego nie dawać, witaj w domu rudy lisie

Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy albowiem jest to dar Warszawy dla miast wzdłuż Wisły. Z Eucharystii HGW i Rafała Bezbożnego

trzeba było tego nie dawać, witaj w domu rudy lisie

Tak, to ja. Wszystko co napisałeś się odnosi do mnie bo ja to ja. Cieszy mnie, że wiesz, że ja to ja. Bo ja to ja. Kto inny? Wiadomo, że to ja. Głupotą byłoby rejestrować nowe konto z nickiem pedała co robił za j***ną gwiazdę aby zrobić z niego frajera do kwadratu. Rozgryzłeś mnie kolego. Szacun hellmanie!

Ja tylko nadmienię, że za czasów śp. Pana Prezydenta Profesora Lecha Kaczyńskiego w warszawie nie było nigdy problemu.
Podobnie jak nie było problemu z rodziną szanownego Pana prezydenta Lecha Kaczyńskiego która pozbywała się lokatorów ze swoich kamienic po 120 letnim dziadku.
Jutro zobaczymy czy my, Polacy, jesteśmy Polakami czy Jüdischer Ordnungsdienst w oczach niemiaszków.

Lech K. nie posiadał tytułu Profesora. W sensie tytułu naukowego.

Co prawda posiadał tytuł profesora nadzwyczajnego a nie zwyczajnego ale to i tak tytuł naukowy dla doktora. Wyższy niż 99% debili idących na wybory.
No ale pamiętam jak tw. bolek wypominał Kwaśniewskiemu niepełne wyższe. Można i tak.

Tak, to ja. Wszystko co napisałeś się odnosi do mnie bo ja to ja.

no to jedna osoba miała rację..

Co prawda posiadał tytuł profesora nadzwyczajnego..

"Profesor uczelni, dawniej profesor nadzwyczajny. Jest to stanowisko wyższe od adiunkta i niższe od profesora."


Nie był Profesorem...

"Profesor uczelni, dawniej profesor nadzwyczajny. Jest to stanowisko wyższe od adiunkta i niższe od profesora."
Nie był Profesorem...

Był. Jak masz problem z myśleniem to wróć do szkoły.
No ale ty pewnie wolisz tw. bolka co dostawał honorowe tytuły doktora z p*zdy za to, że kazał strzelać do górników pod sejmem kilka lat temu.

A Lachociągowski wie że mu ktoś konkurencję robi?

Był. Jak masz problem z myśleniem to wróć do szkoły.
No ale ty pewnie wolisz tw. bolka co dostawał honorowe tytuły doktora z p*zdy za to, że kazał strzelać do górników pod sejmem kilka lat temu.

Oj widzę, że fanatyka spotkałem... no nic, nie Ty jeden.

Oj widzę, że fanatyka spotkałem... no nic, nie Ty jeden.

No ja wiem, że skończyłeś ledwo zawodówkę i dla ciebie tytuły naukowe ch*ja znaczą ale jesteś pierwszy do szczekania po łącznie 12 klasach o tym czy tytuł profesora nadzwyczajnego to prawdziwy tytuł.
Powiem ci tylko tyle, że twoja wiedza o tym jak sprzątać ulice to nie jest to czym się inni interesują.