To wygląda jak kolejny domorosły czarodziej pokroju Koperfilda, który zapomniał, że czary nie istnieją, więc nie ochronią przed wysoką temperaturą.
Dokładnie. Kolejny "miszcz" jakiejś sekty. Jedni miszczowie strzelali na pokazach energią na odległość a potem dostawali normalny wpie**ol od normalnego gościa. Inni miszczowie ponoć nie musieli jeść, r*chać lub oddychać. Ten miszcz stwierdził, że "j***ć temeperaturę". Ale spokojnie, będą nowi.