Kiedyś za młodego bawiłem się z kumplem w takie kaktiusze i JEDNA kropla takiego stopionego plastiku spadła mi na kciuk. Rana paprała się tygodniami. k***a mam 40 lat i nadal to pamiętam i ślad pozostał do dzisiaj. Nie chce nawet wiedzieć jak temu kolesiowi się to zagoi.