18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Gorąca laska i statyczne stawianie na koło

TT4 • 2017-02-23, 03:51
Ale zajebiście, pie**olnę do odcięcia... :homer:



Kamerzysta fiut i wrzód.

own33333d7

2017-02-24, 14:25
benha napisał/a:

smok w motorach jest z tyłu więc smarowanie jest cały czas, podobnie się dzieje jak mocno przyspieszasz ;) Po prostu motor stał w miejscu do tego wysokie obroty i odcięcie zapłonu było. Paliwo jest cały czas podawane i gdy układ pozwala dać iskrę do cylindra wybucha paliwo w cylindrze i to które poszło do wydechu przez co powstaje duża temperatura która nie jest chłodzona przez powietrze. Potem tylko pęka wał albo korbowód i robi się dziura w bloku przez która ucieka cały olej na rozgrzany wydech i dochodzi do zapłonu oleju ;)



Oprócz tego, że silnik jest smarowany przez pompę za pomocą smoka jest również smarowany siłą rozbryzgu o taflę oleju za pomocą przeciwwagi tłoka, jak olej spłynie to nie ma tafli i denko tłoka nie jest chłodzone ;) Jak smarowanie jest cały czas to dlaczego motocykle stunterów mają przerabiany układ chłodzenia? Z resztą to że nie było pędu powietrza też tak nie ma znaczenia, popatrz jak palą gumę, odcina trwa znacznie dłużej i nie pękają bloki (chyba że jakiś idiota potrzyma z 2-3 min na max, tutaj wystarczyło parę sekund)

julek.dud

2017-02-25, 11:26
Wina posiadacza sprzętu, nie bez powodu w motocyklach przygotowywanych do stuntu obraca się smoka(ssawne oleju). Gdy motocykl jest w pionie pompa nie ma skąd go zasysać bo siłą grawitacji olej spływa poza jej zasięg. Plus powinno się postawić mocny wiatrak z przodu do chłodzenia silnika (imitacja wiatru) tak jak jest to robione na hamowniach. Jeszcze jako ciekawostkę dodam, że aby uniknąć takich sytuacji w niektórych motocyklach crossowych olej przepływa przez rame (!) Dzięki czemu silnik bezpiecznie pracuje pod każdym kątem