Teraz włączcie sobie potyczki samcze goryli czy szympansów... w każdej gromadzie są gatunki bardziej i mniej rozwinięte. Weźmy na przykład oczywiście ssaki.... Są ludzie,delfiny, słonie, świnie, szympansy, goryle, psy... ale są też....murzyni: motorycznie niby jak szympansy i goryle ale mentalnie owad.
Aż przytoczę dowcip:
Bramy nieba. Na bramce św. Piotr....
Do nieba trafia białe dziecko.
Św.Piotr:
Och jaki Ty jesteś śliczny.... Masz taki śliczny biały brzuszek, białe rączki, białe nóżki... Dostaniesz skrzydełka, będziesz aniołkiem.
Wtem przez jakiś błąd systemu pod bramę trafia czarne dziecko...
Św.Piotr:
Och ch*j co do k***y ale ok w końcu Św....
Och jaki tyj jesteś.... czarny. Masz taki czarny brzuszek, czarne rączki, czarne nóżki.... Dostaniesz skrzydełka, będziesz....
Kiedyś gdzieś tam czytałem że czarni, to jedyna rasa która nie ma domieszki genów Neandertalczyka. Który jak się okazuje nie był bezmyślną, agresywną małpą, a gatunkiem który tworzył, hodował i uprawiał.
Nikt mi nie wmówi, że to ludzie tacy sami jak my. Całe osiedla i miasta (np. Compton) ma taką mentalność jak najgorsza polska patologia. I oni mają nas ubogacać kulturowo? Sorry, ale nie rozumiem czego mielibyśmy się uczyć od zwierząt...