Do URAGE, mariusz3.pl i podobnych. Wasze wypowiedzi o kant dupy można rozbić, ponieważ to byli speleolodzy. Jesteście ofiarami własnej ignorancji. Oni weszli w to miejsce by sprawdzić niezbadaną jeszcze odnogę tej jaskini. Odważni ludzie. Przypadek sprawił, że zginęli. Na to co się tam wydarzyło, nie dało się przygotować. Jeżeli badacza porównujecie do gościa uprawiającego sport ekstremalny to naprawdę już nie wiem... Skąd w was tyle jadu?

Haha no no XXI wiek a ludzie dalej wierzą w bajki, że ci debile weszli tam w imię nauki a nie dla swoich zj***nych ambicji. To tak jak z tymi samobójcami na nanga parbat, też wtedy piwrdolili że oni dla nauki tam wchodzą tyle, że już wszystko co miało zostać odkryte to zostało.

Serio? Wszystko już zostało odkryte? Może wrzuć ta wiedzę na Wiki i podzwoń po różnych uniwerkach. Powiedz, że wszystko co jest pod ziemią zostało już odkryte i ich praca nic nie warta. Później podzwoń po polibudach i powiedz, że wiesz ile to 2+2, i umiesz w miarę kwadrat narysować . I co Ty tam jeszcze wiesz. Kurde na powierzchni ziemi ciągle coś nowego odkrywają, a ten będzie pierdzielił, że pod ziemią już wszystko wiadomo.

No to jeszcze raz ja. Proszę mi powiedzieć, co dało zejście tym speleologom, oprócz trumny? Jakieś spektakularne odkrycie nowego życia, czy innej nic nie znaczącej pierdoły? Bo oprócz lamentu rodziny, wyj***nia od groma pieniędzy na ich ratowanie, to chyba nic. No oprócz spełnienia egoistycznych pragnień kosztem innych, jak coś nie pyknie.

ja pie**ole, w tym wątku chyba tylko lema zacytować i sp***alać bo raka można dostać od czytania was, Harry łap kratę browarków, chyba jedyna nromalna osoba tutaj

Aha. Czyli na takiej samej zasadzie powiesz, że w wyniku oblodzenia autostrady doszło do karambolu kilku aut i gość w bmw zapie**alał w mieście 200km/h bo ogarniał maszynę i przypadkiem wjechał na czerwonym i zabił ludzi.

Panie i panowie mamy tutaj dobry przykład debila

Nie do takich szczelin się wchodziło

trzeba być zj***nym umysłowo żeby wpie**alać się w takie coś. I to nie jest "sport" tylko głupota w ch*j

Najwięcej mają do powiedzenia ameby co całe życie walą harnasie przed tv i ich jedynym zajęciem jest wyjście do kibla się odlać i z powrotem na kanapę.. Po ch*j tam włazili? Bo od tego są speleolodzy k***a..

trzeba być zj***nym umysłowo żeby wpie**alać się w takie coś. I to nie jest "sport" tylko głupota w ch*j

Widzę jako kolejny nie znasz faktów a pie**olisz... oni się nie wciskali tym kominem z fotek.. to jest droga jaką próbowali dostać się do nich ratownicy, dlaczego tędy? bo szersze i normalne wejście na skutek wypadku losowego zostało zalane wodą, przez co zostali odcięci, ratownicy zadecydwali, że właśnie ten wąski komin, poszerzany mikrowybuchami będzie jednak najszybsza i najprostszą drogą aby dostać się do odciętego fragmentu. a tu wiekszość się trzepie na ch*j oni tam wchodzili skoro tak wąsko.
Pewnie przy zawałach w kopalniach według was też nikt nie powinien tych ch*ji węglokopów ratować, przecież mogli pracować w biedronce na kasie..

Atlantydy nie odnajdą. Umarli dla narysowania dodatkowego kilometra na mapie jaskini.
Nie róbcie z nich bohaterów. A za ratunek faktycznie powinni płacić ludzie z własnej kieszeni, lub rodzina po wydobyciu zwłok.

A do popie**oleńców co mówią że ryzykowanie życia dla sportu jest ok.
Rosyjska ruletka to też sport ? Skakanie z budynków z 1-2 sekundami na otworzenie spadochronu ? Wycieczka do faweli DaSilva ?
To jest samobójstwo , tyle że na raty.

Do URAGE, mariusz3.pl i podobnych. Wasze wypowiedzi o kant dupy można rozbić, ponieważ to byli speleolodzy. Jesteście ofiarami własnej ignorancji. Oni weszli w to miejsce by sprawdzić niezbadaną jeszcze odnogę tej jaskini. Odważni ludzie. Przypadek sprawił, że zginęli. Na to co się tam wydarzyło, nie dało się przygotować. Jeżeli badacza porównujecie do gościa uprawiającego sport ekstremalny to naprawdę już nie wiem... Skąd w was tyle jadu?
Serio? Wszystko już zostało odkryte? Może wrzuć ta wiedzę na Wiki i podzwoń po różnych uniwerkach. Powiedz, że wszystko co jest pod ziemią zostało już odkryte i ich praca nic nie warta. Później podzwoń po polibudach i powiedz, że wiesz ile to 2+2, i umiesz w miarę kwadrat narysować . I co Ty tam jeszcze wiesz. Kurde na powierzchni ziemi ciągle coś nowego odkrywają, a ten będzie pierdzielił, że pod ziemią już wszystko wiadomo.

Spójrz proszę jakie piękne widoki pod linkiem. Zapewne egoizm tych oszołomów nazwali wzniośle po to by tacy jak Ty z uznaniem traktowali ich fantastyczne hobby.




Teraz trzeba przez te otwory wydobyć ciała pomyślałeś o tym że to wyłącznie poszukiwanie przygód kosztem podatnika w takiej sytuacji?!

Wracając do mojego poprzedniego komentarza pod linkiem lament i pretensję środowiska oszołomów.

https://fakty.interia.pl/polska/news-koledzy-zaginionych-grotolazow-apeluja-do-premiera,nId,3164310

Widzę jako kolejny nie znasz faktów a pie**olisz... oni się nie wciskali tym kominem z fotek.. to jest droga jaką próbowali dostać się do nich ratownicy, dlaczego tędy? bo szersze i normalne wejście na skutek wypadku losowego zostało zalane wodą, przez co zostali odcięci, ratownicy zadecydwali, że właśnie ten wąski komin, poszerzany mikrowybuchami będzie jednak najszybsza i najprostszą drogą aby dostać się do odciętego fragmentu. a tu wiekszość się trzepie na ch*j oni tam wchodzili skoro tak wąsko.
Pewnie przy zawałach w kopalniach według was też nikt nie powinien tych ch*ji węglokopów ratować, przecież mogli pracować w biedronce na kasie..

p
A sprzęt który zostawili wraz z jedzeniem za ciężki był? Poniżej cytat w temacie.

,,Jak poinformowała Polska Agencja Prasowa, ratownicy znaleźli ekwipunek grotołazów, a w nim m.in. żywność, dwie uprzęże do wspinaczki i uszkodzoną wiertarkę do osadzania kotw. Prawdopodobnie zostawili je, by spenetrować ciasną szczelinę''

"Niebawem do jaskini przemieści się grupa ratowników, która będzie tam pracować - poinformował w sobotę rano Jan Krzysztof, naczelnik TOPR. - W związku z mocnymi naciskami, które się pojawiają, chcemy przekazać informacje na temat akcji. Na podstawie analizy zdjęć ratownika, który był najbliżej miejsca, gdzie znaleziono ciało wiemy, że obok ciała grotołaza w niebieskim kombinezonie widać kawałki czerwonego materiału. Z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy powiedzieć, że jest to ciało drugiego z poszukiwanych. Takiej pewności nie mamy - dodał naczelnik TOPR."

Czyli chyba po ptokach.

Na marginesie... Najbardziej i tak rozpie**alają mnie ludzie, którym nie przeszkadzają defraudacje, afery, kilkadziesiąt milionów złotych z publicznych pieniędzy wj***nych w rydza i watykańskich szczurów, a ubolewają że "z ich podatków ratujo jakichś tam gości". No bo ci goście i ich rodziny oczywiście podatków nie płacili. Jak wam się hemoroidy w dupskach porobią od ciągłego siedzenia przed komputerkiem i pie**olenia skwarów, też będziecie je usuwać z publicznych pieniędzy i też sami sobie będziecie winni.
Tyle powiem i sp***alam, bo jebie tu cebulą strasznie.

Też śmigałem po jaskiniach w młodości, nieraz trzeba bylo kask ściągnąć bo się klinował w zaciskach. 2 sytuacje zapamiętam na całe życie:
Wczołgałem się głową naprzod, nie sprawdzając czy baterie w czołówce swieże, bez zapasu (głupota) i musiałem wracać po omacku na wstecznym.
Druga sytuacja, pocisnąłem sam do partii jaskini o nazwie " Labirynt króla Minosa" gdzie wszystko wyglada podobnie a żeby wyjść w górę trzeba iść w dół (mindfuck). Mapę miał szwagier, dodam że była to nie pierwsza moja wizyta w tej jaskini, jednak wyszło jak wyszło. To było dłuuugie pół godziny zanim się odnalazłem, zlany zimnym potem. Na marginesie w jaskini nie niesie sie dźwięk, jest cicho i możesz drzeć ryja a nikt cie nie usłyszy. Ale ogólnie to wspaniały sport i bardzo dobrze wspominam

Szacunek dla chłopaków z TOPR za każdą akcję , z każde uratowane życie. A tym co ich krytykują - na pohybel!

Wysłany: 2019-08-23 08:15:50 Cy

ty jestes debilem czy tylko udajesz?

wejscie to powinni twojej matce zasypac jak sie rodziles ty kr e tynie zza klawiatury

Aha. Czyli na takiej samej zasadzie powiesz, że w wyniku oblodzenia autostrady doszło do karambolu kilku aut i gość w bmw zapie**alał w mieście 200km/h bo ogarniał maszynę i przypadkiem wjechał na czerwonym i zabił ludzi.

Zupełnie bezsensu porównanie...

Zeszli bo chcieli, mają do tego prawo, ryzykuje swoim życiem nie kogoś, nikomu nie robią krzywdy. To jest ryzykowna forma aktywności. Chcesz skakać na bungee, latać, ba nawet pływać w morzu czy okrazyc glob na lodce? Proszę bardzo Wszystko To i wiele więcej niesie ryzyko że sobą. Jedyne o co mógłbym się czepiać to koszt operacji ratunkowej, ale od tego mają konkretne ubezpieczenie wykupione (sprawdziłem info). Dlatego to już jest gdakanie ludzi bez jakiejs pasji czy ruchu. Chyba tylko zawodowy modelarz może czuć, że "zyje" kiedy przykleja ostatnia część... INNNYMI słowy planujecie się bo już wam siada na bani... Zacznijcie coś robić dla siebie oprócz żarcia i srania

Ps. Powtarzam dla paru oszołomów... Byli ubezpieczeni żadna państwowa kasa nie poszła. pie**olenie, że sport który wiązać się że służbami to debilizm powtórzę. Pływanie, jazda rowerem, skoki, bieganie... Wszędzie możesz zginąć... Biegasz jebnie Cie samochod kartetka jedzie i tu za państwowe. Rower to samo... Topisz się to jeszcze szukają ciała... k***a jakbyście dupy ruszyli i zrobili coś z ta nudnya wasz egzystecja może byście nie wegetowali i mieli trochę radości.