Dlatego uważam że tak ważne dzieła mogły zostać ukryte, a później wytropione i zniszczone przez rozlewający się po dawnym Imperium Islam, całkiem prawdopodobne.. Niechęć do chrześcijaństwa był aż wściekły i do dziś jest.

Dopiero w 642 roku Aleksandria została przejęta przez armię 'Amr ibn al-'As, co daje aż 250 lat, na potajemne odkopanie i przeniesienie gdziekolwiek pozostałości po bibliotece. Poza tym, jest to bardzo długi okres, ciężko mi uwierzyć, żeby nikt nawet przypadkiem nie wpadł na ukryte skarby. A wiadomo co by się z nimi stało, nawet gdyby zostały odnalezione później, w końcu polityka walki z "pogaństwem" dalej funkcjonowała. Dlatego nawet gdyby zostały ukryte, to czekała je zguba, w momencie odnalezienia.
Poza tym, po 392 roku nie ma za bardzo wzmianek odnośnie tych skarbów biblioteki.
Dlatego wersja wersja z ukrywaniem niezbyt do mnie przemawia.

Co do samych źródeł odnośnie 642 roku, wszystkie są o ponad 500 lat później napisane, dlatego są przez niektórych kwestionowane. Poza tym nie wiemy co najeźdźcy zastali w miejscu biblioteki, czy była to chrześcijaństwa świątynia, czy ruiny pozostałe po bibliotece.

Tak czy inaczej powoli wkraczamy w sferę domysłów i przypuszczeń. Pewnym jedynie jest że w 392 roku biblioteka "zakończyła swoją pracę" mówiąc delikatnie, i dzieła zostały bądź zniszczone przez chrześcijan, bądź ukryte z obawy przed nimi, przez co słuch o nich zaginął.

kudlaty1125, tam był przepis na rakietę kosmiczną w tej bibliotece że się o nią tak bijecie z tym drugim gościem...?

kudlaty1125, tam był przepis na rakietę kosmiczną w tej bibliotece że się o nią tak bijecie z tym drugim gościem...?

Ja pie**olę, była to największa skarbnica wiedzy starożytnego świata, proponuję chodź odrobinę poszukać w necie na jej temat, to nie była jakaś zadłużona biblioteka na zadupiu, żeby nie dało się znaleźć o niej żadnej wzmianki, wręcz przeciwnie. W końcu to chyba najsłynniejsza biblioteka w historii. Tym bardziej polecam, że ma całkiem ciekawą historię. Proponują także poszukać czegoś o wynalazkach i osiągnięciach starożytnego świata. Dobrym przykładem ich zaawansowania jest Mechanizm z Antykithiry. Podobne mechanizmy w europie powstawały dopiero w 18 wieku.

Największa skarbnica wiedzy... Niepojęte osiągnięcia naukowe... W kosmos latające kolumny...
Nudne staje się to wasze pie**olenie o tym zacofaniu przez chrześcijan... Chrześcijanie tamtych czasów nie różnili się za wiele od dzisiejszych. Po co mieliby sami sobie niszczyć wielkie ilości wiedzy o narzędziach/konstrukcjach dla nich potencjalnie przydatnych...? I skoro to były tak wielkie i ważne osiągnięcia to dlaczego kopii tekstów było tak mało? I dlaczego było tak mało tych urządzeń...? A może chcesz mi powiedzieć że po IV wieku chrześcijanie zniszczyli sami sobie połowę przedmiotów i miejsc na dawnym terenie Ces. Rzymskiego...? Bo z tych waszych magiczno-mistycznych opisów wynika że tego rodzaju zaawansowań było w bród i nagle *pstryk* i niczego już nie ma...

Taka ciekawostka, epoka hellenistyczna była technicznie bardziej zaawansowana niż okres istnienia Imperium Rzymskiego. Wszystkie wielkie wynalazki Greków zostały zapomniane już po rzymskich podbojach . Także przykład Mechanizmu z Antykithiry mówi tylko o tym, że to Rzymianie spowodowali zacofanie technologiczne i są do tego źródła.