18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Gdańsk: Ochroniarz, który postrzelił włamywacza, skazany

JaegerMouse • 2018-03-12, 14:46
Na karę roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata, za złamanie zasad użycia broni palnej, skazał w poniedziałek Sąd Okręgowy w Gdańsku Krzysztofa Ł., szefa firmy ochroniarskiej. Oskarżony, chcąc zatrzymać włamywacza, postrzelił go nieumyślnie w plecy. W wyniku zdarzenia mężczyzna został inwalidą.


Sąd Okręgowy podtrzymał tym samym wyrok sądu niższej instancji. Sąd Rejonowy w Tczewie (Pomorskie) w listopadzie 2017 r. orzekł ponadto wobec Krzysztofa Ł. zakaz działalności ochroniarskiej oraz posiadania broni palnej na okres czterech lat. Apelację od wyroku sądu I instancji wnieśli obrońca oskarżonego oraz pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego.

Do zdarzenia doszło w grudniu 2015 roku. 29-letni Mariusz W. włamał się do jednego z domów jednorodzinnych w Malborku (Pomorskie). W budynku włączył się alarm i w krótkim czasie na miejscu pojawiło się trzech ochroniarzy, którzy dostali sygnał o włamaniu na prywatną posesję. Złodziej na widok mężczyzn zaczął uciekać.

Krzysztof Ł. podczas pościgu za sprawcą włamania oddał w powietrze dwa strzały ostrzegawcze. Kiedy włamywacz nie reagował, oddał trzeci strzał, celując w nogi mężczyzny. Pocisk jednak odbił się rykoszetem i trafił w plecy. Obrażenia kręgosłupa spowodowały u Mariusza W. niedowład nóg. Mężczyzna był już wcześniej karany za kradzieże. Za kradzież biżuterii z domu w Malborku Mariusz W. został skazany na rok więzienia.

Oskarżonego czeka jeszcze proces cywilny. Mariusz W., który jeździ teraz na wózku inwalidzkim, domaga się od Krzysztofa Ł. miliona złotych odszkodowania za spowodowanie kalectwa.


krzyks

2018-03-12, 14:49
Reforma sądownictwa... tak bardzo niepotrzebna :homer:

~Velture

2018-03-12, 14:53
Się k***a nie zdziwię jak w cywilnym wygra sprawę i sąd zasądzi odszkodowanie.
Nie to co u nas jak ktoś siedział naście lat w pierdlu za niewinność, jego firma zbankrutowała, stracił cały majątek, żona go w dupę kopnęła i znalazła sobie nowego fagasa a jak typa w końcu uniewinniono bo znaleziono winnego to sąd mu daje 5 tysięcy zadośćuczynienia czy tam odszkodowania od skarbu państwa "za pomyłkę".


saves

2018-03-12, 14:55
k***a mać, może miał go do tanga poprosić?

~Velture

2018-03-12, 15:01
saves napisał/a:

k***a mać, może miał go do tanga poprosić?



Mógł :wyj***ne:
[YouTube]http://www.youtube.com/watch?v=_4_p3FM88jA[/YouTube]

nwonigers

2018-03-12, 15:05
Jebac zlodzieji, ale prawda jest taka ze on uciekal i zyciu tego ochroniarza nie zagrazal dlatego uzycie broni palnej bylo pezpodstawne, gdyby wlamywacz uciekal a on uzylby kamienia patyka albo gwozdza czyniac mu trwaly uszczerbek na zdrowiu bylby tak samo winny. Nawet k***a w waszej kochanej liberalnej ameryce by go skazali na dlugie lata.

Angorek

2018-03-12, 15:17
I dobrze bo koleś przegiął. Od łapania jest policja, urządził sobie strzelaninę jak w westernie to niech się liczy z konsekwencjami. Gdyby się na niego rzucił, zaczął atakować to okej, wpie**ol w niego i cały magazynek ale strzał w plecy ?
Natomiast proces cywilny o odszkodowanie to jakaś kpina, takie wnioski powinny być oddalane z automatu...

Gerwazy Waligóra

2018-03-12, 15:24

Broń służy do obrony, a Cebulandia to nie Dziki Zachód.
Jak był za gruby do pościgu to mógł sobie odpuścić, tymbardziej że jest tylko ochroniarzem.

Z powództwa cywilnego to jak najbardziej uzasadnione postępowanie. Brzmi jak ironia losu, ale takie jest prawo. I złodziej wygra.

Nieznajomość prawa może być również przestępstwem;)

nowynick

2018-03-12, 15:33
Ja bym mu dał bezwzględny, a odszkodowanie się należy. Posiadanie broni to nie tylko przywilej ale też obowiązki i ograniczenia. Facet uciekał, mogli go gonić, mogli odpuścić, ale strzelanie chyba jest mocnym przekroczeniem "samoobrony" przed uciekającym?

"celował w nogi"... nie no spoko mógł mu kolano strzaskać albo przestrzelić tętnicę udową, a przy celności tego ochroniarza równie dobrze zabić uciekającego albo kogoś postronnego...

siwybis

2018-03-12, 15:53
Odszkodowanie dla złodzieja??? Was to chyba jakiś murzyn spłodził...

freaky

2018-03-12, 15:58
JaegerMouse napisał/a:

celując w nogi mężczyzny. Pocisk jednak odbił się rykoszetem i trafił w plecy. Obrażenia kręgosłupa spowodowały u Mariusza W. niedowład nóg.


Złodzieje nie mają kręgosłupów... Po za tym sparaliżowany prawdopodobnie w przyszłości juz nic nikomu nie zapie**oli z prywatnej posesji, wiec zachodzi tu korzyść społeczna. Co do ochroniarza. Oddał dwa strzały ostrzegawcze, trzeci skierowany był w nogi. Złodziej trafiony rykoszetem, no cóż, karma. Natomiast metoda zatrzymania jak najbardziej uzasadniona (bo nigdy nie wiadomo co cennego skradziono) i jak widać skuteczna.

-_..........._-

2018-03-12, 16:38
k***a, co za sędzia... Przecież on działał w obronie koniecznej - jak ktoś trafnie wyżej napisał, w domniemaniu obrony mienia... Widać miał dupę nie adwokata.

Sosna84

2018-03-12, 16:47
Ja pie**olę k***a mać i ch*j w dupę waszej starej!
Wy naprawdę jesteście tacy zj***ni? Czy nadmiar grania w CSa was pok***ił?

To nie był k***a ochroniarz z Tesco, który śpi cały dzień. Ochrona żeby miała mieć pozwolenie na broń służbową/obiektową musi przejśc szkolenie z ochrony, szkolenie z obsługi broni, badania lekarskie, psychotechniczne i psychiatryczne. Dopiero wtedy może ubiegać się o dostęp do w/w broni.
Wg przepisów ma prawo jej używać.

Przez liberalne podejście do kwestii broni, za chwilę będzie jak w pie**olonej Francji - będziecie malować kredkami po ulicach na znak protestu przeciwko zabójstwom!

Czyli idąc tym tropem, jeżeli ktoś włamie się do mojego mieszkania, zacznie grozić nożem mnie, mojej żonie i synowi mam go grzecznie prosić:
"Panie włamywaczu drogi. Gdyby zechciał pan opuścić moje domostwo, ponieważ uczynienie panu krzywdy może skutkować sankcjami karnymi dla mnie oraz traumą z powodu rozłąki dla mojej żony i dziecka. Nie chciał bym aby doznał pan uszczerbku na zdrowiu w wyniku postrzelenia pana przeze mnie z broni palnej rozdzielnego ładowania, którą nabyłem zgodnie z obowiązującymi przepisami".

Może taką obowiązującą regułkę wprowadzi rząd?!

A jak zak***i mi telewizor to mam spokojnie oglądać jak oddala się w świetle nocnych lamp...

Jedyny pozytywny przykład, z działania funkcjonariuszy policji jaki zaobserwowałem na własnym przykładzie był taki:
- Centrum Katowic, wracam z żoną z kolacji przez rynek w Katowicach. Zaczepia nas trzech napitych typków w wieku około 20 lat. Chcą jakieś drobne i papierosy. Nie dostają tego, więc zaczynają wymachiwać swoimi chudymi łapkami. (jak na osiedlowych gangsterów z łysymi głowami i posturą ludzika z kasztanów przystało), dwóch widzi Uberti 1858 New Army .44 8" i odpuszczają, ale trzeci, któremu najwyraźniej "mefedron najmocniej wszedł", obrywa rękojeścią w podstawę (i tak już krzywego) nosa. Robi się zbiegowisko, za chwilę przyjeżdża patrol. Po kilku minutach rozmowy i badaniu alkomatem mnie - takie przepisy, bo nie wolno mieć czarnoprochowca będą wypitym - panowie policjanci stwierdzają. My się nimi zajmiemy, a państwu życzymy spokojnego powrotu do domu.

Więc - są jednak ludzie o zdrowym rozsądku jeszcze w tym kraju?

janlew

2018-03-12, 17:03
Widać gdańskim sądom bliżej im do tych co kradną mienie uczciwych ludzi, niż do tych co je ochraniają.

oleyu

2018-03-12, 17:30
Polska to dziki kraj. Miał pecha pan ochroniarz, że rykoszet trafił w kręgosłup, a nie głowę.