Wystarczyło wpuścić byka sam by z nimi zrobił porządek.
Jak mnie wk***iaja mniejszości które w ten sposób chca zwrócić na siebie uwagę, czy my normalni ludzie chodzimy po ulicach i pilujemy ryja że jesteśmy normalni, że domagamy się akceptacji od wegan, pedałówi innych debili? Do gazu z nimi.
nie robicie tego, bo was każdy akceptuje i nie pisze, że trzeba z wami do gazu.
Każdy nas akceptuje i nie pisze że trzeba z nami do gazu ponieważ nie chodzimy po ulicach i nie pilujemy ryja że jesteśmy normalni, że domagamy się akceptacji od wegan, pedałówi innych debili...
Wam też polecam tą tajną strategie zyskiwania sobie tolerancji bo narazie wam idzie mega ch*jowo.