Siedzi dwóch dresów na ławeczce i jeden do drugiego mówi:
- Wczoraj siedzę dokładnie na tej ławce, a na tej naprzeciwko jakaś loszka.
Nagle ona do mnie oczko. To i ja do niej oczko.
Wreszcie ona macha ręką, żebym podszedł. No to podszedłem.
I wtedy ona zaczyna się do mnie przystawiać.
W końcu odrzuca torebkę i mówi: Zrób mi to, co potrafisz najlepiej!
- I co, i co? - pyta kolega...
- I zaj***łem jej z dyni.
Fajny filmik, ale ktoś jest atencyjną dz**ką i chciał zdobyć więcej lajków i wyświetleń zwiększając siłę odepchnięcia pięciokrotnie i tylko zj***ł fajny materiał.