Nie tylko oni mają propagandowe spoty. Jak byłem na obowiązkowym macaniu napletów by dostać odpowiednią kategorię (rozumiem, że nie chcą Żydów, ale żeby od razu tak?) też musiałem oglądać 1000 razy w kółko ten sam filmik, czekając na moją kolej...
W Finlandii dostać kat. D (odpowiednik) to dla młodziana tragedia zyciowa. Tam sa dumni ze sluzby poborowej.
Pomine juz, ze armie mają zajebistą, my sie cudem nad wisła emocjonujemy, a te ch*jki trzymały ruskich w szachu przez prawie pół roku.