banerr napisał/a:
Czym oni go gonili? Nysą?
Za dużo amerykańskich filmów... Dogoniliby go i co? Taranowaliby go? Zajeżdżali drogę? Stworzyliby tym tylko zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu (zwłaszcza, że ruch dość spory)... Chodziło tylko o to, żeby go nie zgubić, a ruch się zagęścił pod koniec, bo pewnie już na trasie stała blokada...