Drugi riplej od góry

Ma to jakiś sens

k***a ! Tego buta pewnie nie ściąga nigdy. Już kopyto w niego wrosło

Stopa w pantofelek wlazła? Wlazła! Teraz biedny książe będzie musiał się z tym pasztetem hajtnąć...

Teraz pocisk na multiple, a w 2000r została autem roku Top Geara. Mi tam się nigdy nie podobała z zewnątrz, bo wole proste linie w aucie, ale w środku jak na tamte czasy to była jednym z bardziej wypasionych aut w tej cenie. Trzy fotele z przodu, kosmiczne wnętrze, zegary na środku, schowków od zaj***nia i mega dobra widoczność. Jechałem tym wtedy z dwa razy i robiło wrażenie jak na Fiata.
Do tego dla mnie jest w opór brzyszytych aut... Clio z doczepioną dupą zwane Thalia, czy jeżdżące żelazko pod koreańską nazwą Tico. No i wszystkie mydelniczki typu Micra, Garbus, Ford Ka etc. No i największe ohydztwo, ale już wewnątrz to jakieś plastikowe drewno we wszystkich większych szwabowozach.

Co z tego że tak wygląda z zewnątrz! Ja tego nie widzę:



Ja widzę k***a to :

Mi tam się nigdy nie podobała z zewnątrz, bo wole proste linie w aucie, ale w środku jak na tamte czasy to była jednym z bardziej wypasionych aut w tej cenie.

Raz jechałem multiplą "w tamtych czasach" jako pasażer i gwarantuję ci, że w środku jest równie ch*jowa co na zewnątrz.

Raz jechałem multiplą "w tamtych czasach" jako pasażer i gwarantuję ci, że w środku jest równie ch*jowa co na zewnątrz.

Uznając zewnętrzną brzydotę multipli, co do wnętrza ja się nie zgodzę. Jak na "20lat temu" wcale nie było źle. No ale to już jest pewnie kwestia gustu.

Ja zdecydowanie wolałem wtedy wnętrze Multipli z 1999:


Niż takie z Golfa a podobnym roczniku:

bo ona jeszcze wejdzie w te piękne pantofelki z czasów jak byłą panną

Teraz pocisk na multiple, a w 2000r została autem roku Top Geara. Mi tam się nigdy nie podobała z zewnątrz, bo wole proste linie w aucie, ale w środku jak na tamte czasy to była jednym z bardziej wypasionych aut w tej cenie. Trzy fotele z przodu, kosmiczne wnętrze, zegary na środku, schowków od zaj***nia i mega dobra widoczność. Jechałem tym wtedy z dwa razy i robiło wrażenie jak na Fiata.
Do tego dla mnie jest w opór brzyszytych aut... Clio z doczepioną dupą zwane Thalia, czy jeżdżące żelazko pod koreańską nazwą Tico. No i wszystkie mydelniczki typu Micra, Garbus, Ford Ka etc. No i największe ohydztwo, ale już wewnątrz to jakieś plastikowe drewno we wszystkich większych szwabowozach.

Co z tego że tak wygląda z zewnątrz! Ja tego nie widzę:

Obrazek

Ja widzę k***a to :

Obrazek

Budząc się w nocy, by się wyrzygać po imprezie, przeglądałem na telefonie sadola. Aż włączyłem kompa by się zalogować i Ci odpisać

Kupno Multipli i jazda nią to jak j***nie siostry rodzonej 8/10, albo r*chanie lochy ważącej 300 kilo. Usta, p*zda, dupa jest na swoim miejscu. Zlać się można, ale masz świadomość, że coś jest k***a nie tak. Wyj***ć najlepszego przyjaciela też k***a możesz w odbyt, nie ma problemu jak się zgodzi. Przecież laska 10/10 też ma taki sam anus. Ciepły, ciasny, fajny, ale r*chając faceta w dupę będąc hetero coś jest nie halo. Podobnie jest z Multiplą. 4 koła są? Są. Silnik jest? Jest. Kierownica, pedały, biegi są? Są. No to jedziemy. Ale jest taki problem, że samochód jest tak PRZEOKRUTNIE OCHYDNY, że jadąc nim ludzie wytykają Cię palcami, dzieci na ulicy się z Ciebie śmieją, żona składa papiery rozwodowe do sądu, a pies woli biec chodnikiem, niż jechać w środku. NIKT normalny nie jeździ multiplą. NIKT. Ten samochód jest tak paskudny, jak zasrana, zaszczana i zarzygana menelica na dworcu. r*chać możesz. Trzy otwory mieszczące ku*asa są. Ale co z tego, jak to dalej jest menelica. Ciepło w ch*ja jest. Jak zamkniesz oczy, to nawet miło. Ale to dalej menelica naj***na denaturatem. Dla mnie ludzie poruszający się Multiplą są na równi z dewiantami z harda, którzy srają, szczają, rzygają na siebie, albo co wbijają sobie gwoździe w ch*ja. Tak zaspokajać się też można, ale ja wybieram pannę od 6/10 w górę, która rozchyli swoje uda, zrobi się wilgotna i pozwoli mi się do siebie dobrać. Wnętrze Multipla ma takie nowoczesne? popatrz sobie na Pontiaca Trans Sport z lat '80 i się wypowiadaj. Tam też wnętrze było nowoczesne nawet jak na lata '90, miałeś wszystko i nawet fotele mogłeś sobie dostosować, jak na dany moment potrzebowałeś. I mimo lat, nawet dziś to auto prezentuje się porządnie, a nie k***a wyskakujesz z jakimś delfinem z downem, w którego motorówka przyj***ła.

Wolę szwabowoza z plastikowym drewnem w środku, niż "fajną" w środku Multiplę wyglądająca, jak skrzyżowanie foki z pontonem z zewnątrz. Tico, Thalia, Garbus, Ka brzydkie? To są auta dla bab, to inna kategoria. To tak, jakbyś babskie torebki komentował. Co do Micry 2 generacji to się zgodzę, bo to ta sama liga, co Multipla. Ale chwalenie Multipli? Idź się goń, albo zrób sobie ice bucket challenge, bo pie**olisz ziomek.

@up Ja tam bym multipli nie kupił, ale nie dla tego że ma brzydki kolor czy wygląd, mam na to wyj***ne, bo nie jestem babą ani gówniarzem. Nie kupilby jej ze względu na ch*jowe silniki.
Twierdzę tylko że:
A. W 1998 roku wielu ludziom się podobała
B. W 2000 została autem roku Top Geer.
C. Mi się z zewnątrz nie podoba, a w środku może być. Głownie te 3 fotele z przodu są spoko, jak się ma małe dziecko na przykład.
Zresztą prawie wszystkie rodzinne vany są brzydkie,. Teraz będę kupował Zafire mimo że też jest brzydka. Ale mam to gdzieś. Jak już bym miał auto dla wyglądu kupować, to impale lub el camino.
Bo pontiac trans sport jest tak samo brzydki jak multipla. To wręcz amerykanska multipla, jeśli tak jak twierdzisz jest nawet spoko w środku.