Zasadniczo spodziewałem się innej reakcji po tytule ale i tak film mnie pozytywnie zaskoczył. Jakaś histeryczna p*zdeczka bez butów atakuje czternastoletniego chłopca.
Swoją drogą zagwozdka, jak buty nie spadną to oszukasz przeznaczenie?
@chlusniembousniem a co on ma lepszego do roboty na dworze? Na tym polega zabawa za domem, na szukaniu "przygód" taka kłótnia z wielorybem się w to wpisuje. Wcześniej jeździli na "czymśtam". Spoko dzieciak, nie rzucał mięsem, nie zachowywał się ja rozwydrzona menda, obstawał przy swoim, przy czym miał rację i nie dawał jakiemuś randomowemu gównu wejść na głowę, będą z niego ludzie.
@Argeusz Nie mów dziecku, że jest wolnym człowiekiem i może robić co tylko zechce. Zrobisz mu tylko krzywdę. Dzieciaka musisz poprowadzić, wskazać drogę. Dziecko nie ma doświadczenia życiowego, punktu odniesienia.
Dlatego jest ubezwłasnowolnione do osiemnastego roku życia.
@Roballus z tym, że potem mamy absurdalne sytuacje tego typu, że np. w szpitalu rodzice decydują zamiast człowieka, który ma przykładowo niecałe 18 lat i mimo tego, że nie raz jest bardziej świadomy niż jego rodzice, to nie może sam zadecydować o swoim losie.