18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Ekologiczny połów

phrontch • 2020-01-19, 18:51
Prawdziwa żywność ekologiczna. Mieszkańcy Szwecji pieją z zachwytu, na twarzy Grety pojawił się uśmiech




Je...........ik

2020-01-19, 18:58
Musi sie podszkolic od naszych


chocho

2020-01-19, 19:35
Ech zjadł bym taką rybkę.

Po ostatniej wpadce, mam nadzieję że to nie pedalskie.

dennissliwa

2020-01-19, 20:11
Jakieś dziwne te jego psy :D

Juzwa

2020-01-19, 20:14
Jaki uśmiech Grety! Gościu pali ognisko, a powinien opie**olić te ryby na surowo i to z flakami.

Superszadko

2020-01-19, 20:25
Po obejrzeniu naszła mnie taka myśl, że taki człowiek to powinien mieć szczęśliwe życie. Żyje sobie w jurcie, hoduje zwierzęta, łowi ryby i może mieć wyj***ne po całości na cały świat. Oczywiście może być zupełnie inaczej akurat z tym jegomościem, ale ogólnie taki człowiek przynajmniej może poczuć wolność. Daleko poza cywilizacją na stepach, gdzie nie ma zbyt wielu ludzi, gdzie nikt ci nie mówi, co masz robić. Gdzie z braku internetu, gazet, tv i radia możesz odciąć się od całego świata i jego bolączek. Tylko ty i nikt inny. Wolność - stan którego wszyscy pragniemy, a oddajemy go w zamian za życie w luksusach w aglomeracjach. Ech....

nano50

2020-01-19, 20:31
Superszadko napisał/a:

Po obejrzeniu naszła mnie taka myśl, że taki człowiek to powinien mieć szczęśliwe życie. Żyje sobie w jurcie, hoduje zwierzęta, łowi ryby i może mieć wyj***ne po całości na cały świat. Oczywiście może być zupełnie inaczej akurat z tym jegomościem, ale ogólnie taki człowiek przynajmniej może poczuć wolność. Daleko poza cywilizacją na stepach, gdzie nie ma zbyt wielu ludzi, gdzie nikt ci nie mówi, co masz robić. Gdzie z braku internetu, gazet, tv i radia możesz odciąć się od całego świata i jego bolączek. Tylko ty i nikt inny. Wolność - stan którego wszyscy pragniemy, a oddajemy go w zamian za życie w luksusach w aglomeracjach. Ech....



No tak. Z drugiej strony zimno jak cholera, jedzenie musisz złowić, a jak nie złowisz to głodujesz i wpie**alasz larwy. Brak dobrej medycyny, lekarstw i lekarzy. Stawy zaczynają siadać szybko, a przez taki tryb życia i liczne przemarznięcia itp dokuczają inne dolegliwości.

Życie jest prostsze, ale troski pozostają. No i w większości ówczesny człowiek bez internetu czy tam telewizji to mógłby w paranoję popaść.

bercisko

2020-01-19, 20:32
Ciekawe co mówił, kiedy sypał zanętę? Cip, cip, cip, cip.....A pies: Do ryby k***a?

Je...........ik

2020-01-19, 20:54
nano50 napisał/a:

No tak. Z drugiej strony zimno jak cholera, jedzenie musisz złowić, a jak nie złowisz to głodujesz i wpie**alasz larwy. Brak dobrej medycyny, lekarstw i lekarzy. Stawy zaczynają siadać szybko, a przez taki tryb życia i liczne przemarznięcia itp dokuczają inne dolegliwości.
Życie jest prostsze, ale troski pozostają. No i w większości ówczesny człowiek bez internetu czy tam telewizji to mógłby w paranoję popaść.



Wlasnie to pokazuje nasze zj***ne mózgi :) przeciez ten czlowiek tam sie wychował w tym klimacie wiec tam gdzie my zamarzamy on sie rozpina, pula genów silnych zwycięża wiec zachorowalnosc niska, żyją i nie głodują bo zarcie dookola plywa lata lub chodzi... Przemarznięcia? Tam gdzie my zakladamy czapkę ponizej 0 tam dzieci eskimoskie latają na waleta.nie znaja innego zycia my mamy wiecej trosk i zmartwień bo mamy wiecej potrzeb.

mazin

2020-01-19, 20:58
nano50 napisał/a:

No tak. Z drugiej strony zimno jak cholera, jedzenie musisz złowić, a jak nie złowisz to głodujesz i wpie**alasz larwy. Brak dobrej medycyny, lekarstw i lekarzy. Stawy zaczynają siadać szybko, a przez taki tryb życia i liczne przemarznięcia itp dokuczają inne dolegliwości.
Życie jest prostsze, ale troski pozostają. No i w większości ówczesny człowiek bez internetu czy tam telewizji to mógłby w paranoję popaść.



Co do chorowania to nie masz racji. Stawy siadają ludziom, którzy wpie**alają cukier, ziemniaki i pszenicę lub inne takie wspaniałości, które dała nam cywilizacja. Ryba to sama radość, tłuszcze omega3, białko, a jak z jeziora w czystej okolicy to samo zdrowie. Ludy żyjące "dziko" zaczynają chorować na cukrzyce, zawały, alzheimery i inne takie wspaniałości, dopiero gdy zaczynają z nami uprawiać handel wymienny i wprowadzają do swojej diety nasze trucizny.

petru23

2020-01-19, 21:27
Co za mongoł

nano50

2020-01-19, 21:30
mazin napisał/a:

Co do chorowania to nie masz racji. Stawy siadają ludziom, którzy wpie**alają cukier, ziemniaki i pszenicę lub inne takie wspaniałości, które dała nam cywilizacja. Ryba to sama radość, tłuszcze omega3, białko, a jak z jeziora w czystej okolicy to samo zdrowie. Ludy żyjące "dziko" zaczynają chorować na cukrzyce, zawały, alzheimery i inne takie wspaniałości, dopiero gdy zaczynają z nami uprawiać handel wymienny i wprowadzają do swojej diety nasze trucizny.



To już raczej farmazony wynikłe z Twoich przemyśleń. Prześlij jakiś link lub cokolwiek. Nie bez powodu długość życia wzrosła dwukrotnie w ciągu ostatnich 100 lat. Mamy dostęp do zrównoważonej diety, witamin i wszystkiego, czego większość ludzi żyjących w puszczy nigdy nie doświadczyła.

Hrabia Drapula

2020-01-19, 21:59
dziwne niby lód gruby, a piasek sypki hmm....