jak kiedys tak ugrzazniecie to jest bardzo prosta metoda. po 1 nie panikowac. po 2 polozyc sie i sie czolgac.

Ja tu k***a nie widze nic smiesznego.....

Dla potomnych, obracasz się na plecy, spokojnymi r*chami uwalniasz nogi i czołgasz się na plecach. Każdy ruch nóg zaciśnie błoto wokół Twoich nóg więc rób płynne i długie powolne ruchy przy wydostawaniu. Jak się będziesz trzepał jak poj***ny to nie wyjdziesz już.

Ja tu k***a nie widze nic smiesznego.....

bo pewnie jesteś gruby...

No gruby, to teraz na bramę.

Ja tu k***a nie widze nic smiesznego.....

trzeba bylo tam nie wchodzic

mówcie co chcecie, przynajmniej nie siedzą przed kompem skoro już uciekają ze szkoły

Co to za dialekt?

brawo .. jeszcze jest szansa dla nich, nie siedzenie cały dzień przy kompie. Uj***ny zmęczeni ale i zadowoleni.... tak powinna wyglądać młodość

Czemu jak grubym ludziom się coś dzieje to mnie to śmieszy? Jak to byłby jakis szczupak to bym sie tak nie śmiał.