A cóż się dzieje w Egipcie - państwie faraonów i piramid
Otóż:
Egipt: Pożegnalny seks z żoną do 6 godzin po śmierci
"Egipscy mężowie już wkrótce będą mogli legalnie uprawiać seks ze zmarłą żoną. Nowa ustawa przyzwala na uprawianie seksu aż do 6 godzin od momentu śmierci kobiety. Kontrowersyjne zmiany w prawie należą do pakietu radykalnych reform, wprowadzanych przez zdominowany przez wyznawców islamu parlament – mogliśmy przeczytać na portalu dailymail w 2012 roku.
Przepisy miały zmienić wiek minimalny do zawarcia małżeństwa (z 16 do 14 lat). Ograniczone miało zostać także prawo kobiet do wykształcenia i pracy."
Już wkrótce nekro-party w Egipcie! Taki egipski mąż może pierwszy stosunek odbyć z żoną po śmierci.
Ta, już pomijając frondę to niedługo w afryce będą liczyć wiek kobiet w przeliczniku 0,5 roku zwykłego = 1 kobiecy. Wtedy pedofile już będą bezpieczni w tamtych krajach
Araby gonią Francję gdzie podobne prawo istnieje od lat (nie ma mowy w nim o seksie tylko o małżeństwie z truposzem - ch*j wie jak to w praktyce stosują). Ergo, na fali ogólnego hejtu każdą bzdurę albo głupotę można o ciapatych nagadać byle tylko im przypie**olić.