Nie zasłużyła sobie, wyjątkowo roztropnie rozglądała się przed wejściem na drogę
Może trochę to zbyt radykalne, ale w przepisach powinno być coś takiego, że jak na oznakowanym, doskonale widocznym przejściu dla pieszych w terenie zabudowanym jakiś sk***iel potrąci pieszego to powinien mieć zarzuty jak za USIŁOWANIE ZABÓJSTWA.
No lekko mnie poniosło, ale jako kierowca wiem, że lekko zwolnić przed przejściem to nie boli, a jako pieszy zanim w ogóle podejdę do krawędzi jezdni to już zawczasu się rozglądam czy nie ma jakiegoś sk***ysyna z ciężką nogą.
jak ja nie na widzę takich uprzejmych idiotów. Zatrzymuje się na środkowym pasie, żeby puszczać. Ludzie spokojnie czekają, aż żadnego auta nie będzie, ale nie musi się jeden imbecyl trafić, żeby wywrzeć presję na nich, aby weszli na tą ulicę.
Rozważałeś kiedyś eutanazję?