Baba po wyjściu z kuchni czasem tumanieje.

To kwestia baterii w dupie...

"cos jest z nia nie tak" - masz racje brakuje jej w odbytnicy pęta

Odważny, rewolucyjny walczący z katolickim uciskiem performance nad wolnością kobiet w niemym krzyku przeciwko odgórnemu przypisywaniu ról w społeczeństwie i nie możności refundowania in vitro kończącego się aborcją. Do pełni zaakcentowania przesłania brakuje tylko konsumpcji własnych odchodów i onanizowania figury Jezusa.

I ch*j, roboty już tańczą.

To chyba ta sama piękność.

up k***a straszne
Ale kto wybrzydza ...

Pierwszy raz w życiu zwaliłem pod robota

Najważniejsze aby osiągać nowe cele w życiu...

czekałem aż zrobi 360 głową

podłączyć ją pod program "Agent Smith" z Matrix'a i powiedzieć Ave Satan

Tylko nie uczcie jej gadać!

Nie pie**olcie,i tak byście r*chali