18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Planowana przerwa techniczna - sobota 23:00 (ok. 2h) info
topic

Dziadek podróżnik

Kierowca Bombowca • 2016-01-07, 03:26
Wnuczek pyta się dziadka:
- Dziadku Ty zawsze tyle podróżowałeś. Gdzie byś mi polecił abym mógł spędzić wakacje?
- w Rosji.
- Jak to do Rosji, dlaczego?
- Słuchaj, tam jest zajebiście. Wchodzisz do sklepu, bierzesz, co chcesz i nie musisz płacić. Idziesz sobie ulicą, widzisz typa, który Ci nie pasuje, podchodzisz, lejesz go i nic ci nie robią. Idziesz do baru, możesz się nawalić się jak szpadel i to bez płacenia. Chce Ci się r*chać to wyrywasz panienkę, robisz, co trzeba, i nic Ci nie grozi.

Wnusio poszedł na lotnisko, kupił bilet do Moskwy i poleciał.

Wchodzi do sklepu, nabrał do koszyka najlepszych frykasów. Nie minęła chwila po jego wyjściu, dorwała go ochrona i spuściła mu łomot.

Sfrustrowany idzie ulicą, widzi jakiegoś typa i postanowił odreagować. Wypłacił mu blachę w potylicę, ale niestety ale Rusek zawołał kumpli i wnuczek dostał nielichy wpie**ol.

Poobijany postanowił zatopić smutki w alkoholu. Wbija do baru i zaczyna zamawiać kolejki. Po którejś rundzie tankowania barman wystawia rachunek. Wnuczek zdziwiony, że trzeba płacić wyleciał z hukiem przez drzwi.

Głodny i posiniaczony myśli: "Może chociaż coś zar*cham w tej Rosji". Zobaczył jakąś panienkę, zaciągnął ją w krzaki i zrobił co trzeba. Niestety dorwali go gliniarze, wsadzili na dołek i na dodatek spałowali.

Pobity, głodny i wk***iony wraca do domu. Idzie do dziadka rozżalony i mówi:
- Ale żeś mnie dziadek w kanał wpuścił. No niby w tej Rosji to tak super ma być?! Wszedłem do sklepu, wziąłem co chciałem i jakieś karki z ochrony mnie sklepały. Chciałem naj***ć typowi to mnie odprawił z kumplami. Z baru to zostałem wyrzucony za drzwi. Zabawiłem się z panienką i dostałem w ryj na dołku.

A dziadek na to wszystko:
- A z kim byłeś?
>No z ORBISem.
- No widzisz wnusiu, bo tylko jedno biuro podróży zapewniało takie uciechy.
>Jakie?
Na co dziadek z łezką w oku rzekł:
.

.

.

.

.

.

- Wehrmacht...

kambodia66

2016-01-07, 05:49
Wycieczka z Wermachtem nie dotyczyła Moskwy a i inne takie piękne nie były, np wycieczkę z przewodnikiem Paulusem do Stalingradu jakoś chłodno wspominają.

idejakprzecinak

2016-01-07, 07:07
@kambodia66 - ot histeryk się znalazł

nowynick

2016-01-07, 08:12
Było analogiczne z dziadkiem z Armią Czerwoną w Berlinie z tydzień temu....

mi...........80

2016-01-07, 08:36
Za dziadka w Wermachcie zawsze piwo.

Jak to mawiał mój dziadek: "Wermacht, to było wojsko... był porządek... była dyscyplina..."

eMJay8086

2016-01-07, 12:01
Ja pie**olę chyba w 1992 pierwszy raz to czytałem...

mi...........80

2016-01-07, 12:18
@up ja w 92 to już o nim zapomniałem ;-)

Blabus

2016-01-07, 13:17
Wnuczek siedzi teraz w Brukseli :mrgreen:

AgentGrzesiek

2016-01-07, 14:52
Wczasy były zajebiste ale na koniec biuro podróży zbankrutowało :-D

koniosraj

2016-01-07, 20:04
W oryginale była Polska.

~Faper Noster

2016-01-11, 22:38
@up ch*ja, w oryginale był Paryż