Czemu sędzia nie odgwizdał fałlu?
Swoją drogą to koleś dzga go w plecy a ten:
- ty koleś co ty robisz?
- nic plamę masz na koszulce.
- to idę uprać, brat ci podziękuję.
No jak to co? Maseczki nie miał, zasłużył na śmierć. Ale że wszyscy maseczkowcy kowidianie to p*zdy, to tym nożykiem nawet 1/10 długości ostrza się nie wbił. A sp***alał idealnie. Dosłownie czarna komedia.