Co jak co, ale w tym to feministki popieram. Jaki jest sens w tym że kobieta nie może pokazać cycka, a facet może. Wróć. Nie cycka tylko sutki. Wystarczy, że na sutkę naklei naklejkę przedstawiającą to co jest pod spodem i już może to pokazać. Bezsens! A tak to która by chciała to by nosiła odsłonięte, która nie to nie i szlus.