miał trochę czasu, żeby odbić w lewo, ale do tego trzeba zimnej krwi, ogarnięcie przeciwskrętu i dużo szczęścia. A pewnie sytuacja go nieźle zaskoczyła i się zblokował. Fiksacja wzroku i taki efekt.
A teraz słuchajcie k***iszony bo motop*zda się wypowiada.
@camson, to się nazywa "fiksacja wzroku" czyli jedziesz tam gdzie patrzysz. Typowe zachowanie dla amatorów.
@siwybis, wsiądź na jakiekolwiek moto (z abs lub bez) i zacznij zwalniać na łuki. Wylądujesz w rowie bo ci się maszyna wyprostuje.
@Dupaapud, jeśli twoja maszyna nie skręca w ruchu to albo jesteś mocno zielony albo moto tylko na złom.