Cała prawda, telefony przeszły od wielkich do małych, teraz znów idą w duże rozmiary + na dodatek rozmawiający często drze pysk jak by go rżneli ku*asem w dupę.

na dodatek rozmawiający często drze pysk jak by go rżneli ku*asem w dupę.

Mówisz z własnego doświadczenia?

Halo , Halo gówno na łączach ?

PS:Powinien dostać w ryja jak ten z ruskiej kafejki

czy on w 2:14 mowi cos tam i need polish for my girlfriend?

czy on w 2:14 mowi cos tam i need polish for my girlfriend?

ja pie**ole....


A swoją drogą to ch*jowe bo ten cały "prank" już był nieźle obcykany 10 lat temu i teraz jakieś szczyle go po prostu dublują i to dość nieudolnie , przykład:

czy on w 2:14 mowi cos tam i need polish for my girlfriend?

nie wiem

czy on w 2:14 mowi cos tam i need polish for my girlfriend?

"Nail polish for my girlfriend", czyli u nas zwany jako pilniczek do paznokci.

Mógł w kinie nakręcić scenę, byłoby bardzo realistycznie

Krzyczy bo rozmówca jest daleko.

"Nail polish for my girlfriend", czyli u nas zwany jako pilniczek do paznokci.

Lakier do paznokci jak juz

Boże gdybym miał tak wielkie jaja jak on żeby coś takiego zrobić to bym zniszczył ten kraj ;_;