Ale śliczna Pani Policjantka.

Z tą lawetą to pojechali sk***ysyny.

k***a, jak mnie te miśki rozpie**alają. Gdyby nie kamera, to wzięli by do łapy. A tak babce problem robią bo "prawo" bo "przepisy". k***a, dwulicowe pedały. Jak łapią bez prawka, to biorą do łapy nawet dwie stówy.

Pomijając fakt, że mogła wcześniej nie zapie**alać to by miała prawko. TO zgodzę się z nią, że odholowanie pojazdu jest ewidentnym naciąganiem i wyłudzaniem pieniędzy.

I co będzie jeździć dalej bez prawa jak jeździła? Swoją droga nie ma co się spuszczać nad ladnymi kobietami przecież u nas jest ich tak wiele nie noszą burek a nie tak jak na zachodzie.

Co się czepiacie Policjanta, gość po prostu egzekwuje to poj***ne prawo ustalone na wiejskiej. Więc wiecie co trzeba zrobić 25 października...

Gdyby kózka nie skakała...
1) przekroczenie w zabudówce o 50+
2) jazda bez prawka
3) rozmowa przez telefon

Sama się prosiła o to... Jakoś mi nie żal.
Jak jej wzięli prawko, mogła sobie doczytać co ją spotka przy kolejnym spotkaniu z policją - nauka nic by ją nie kosztowała. A "korepetycje " na miejscu już były nieco droższe.

I uważasz ze za rozmowę przez telefon komórkowy należy komuś łamać życie? Wyobraź sobie ze jest samotna matka, ma na głowie kredyt hipoteczny do spłacania i dzięki tym k***om traci pracę. Dodatkowo ja jeszcze naciągają na koszty holowania w momencie gdy jest kierowca który może auto zabrać. Nic dziwnego że w tym kraju jest jak jest jak na każdym kroku sk***ysyństwo w czystej postaci.

Policjant powinien powiedzieć:
Szanowna pani, do mojej pracy należy egzekwowanie przepisów drogowych. Ja nie ustalam przepisów. Przepisy ustala władza ustawodawcza. Jeżeli pani uważa, że przepisy są głupie, niech się pani przy następnych wyborach dwa razy zastanowi zanim pani zakreśli krzyżyk przy konkretnym kwadraciku.

Mi wyj***li 5 stów, ale samochód ktoś mógł odebrać. Nie musiałem żadnej lawety brać.

Za tej j***nej komuny było k***a więcej wolności niż teraz bo teraz to trzymają nasze społeczeństwo za mordę.

"Mogłam rzucić pracę albo jeździć".
(coś o holowaniu)
"No ale widzi pan, jaką mam pracę, mówiłam wam".
"Ale co ja pani poradzę, takie są przepisy".

Konstytucja RP, Rozdział 1, Art. 2: „Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.”

A potencjalnie to można być nawet mordercą - taki skrót myślowy w odpowiedzi na ewentualne pytania.

I uważasz ze za rozmowę przez telefon komórkowy należy komuś łamać życie? Wyobraź sobie ze jest samotna matka, ma na głowie kredyt hipoteczny do spłacania i dzięki tym k***om traci pracę. Dodatkowo ja jeszcze naciągają na koszty holowania w momencie gdy jest kierowca który może auto zabrać. Nic dziwnego że w tym kraju jest jak jest jak na każdym kroku sk***ysyństwo w czystej postaci.

A wyobraź sobie, że to jakaś szalejąca z prędkościami 100+ / 50 po mieście baba, której zatrzymanie prawka na 3 miechy nic nie nauczyło.
I może kolejne 3 miechy ją ostudzą i np. nie zabije nikogo na przejściu.

I uważasz ze za rozmowę przez telefon komórkowy należy komuś łamać życie? Wyobraź sobie ze jest samotna matka, ma na głowie kredyt hipoteczny do spłacania i dzięki tym k***om traci pracę. Dodatkowo ja jeszcze naciągają na koszty holowania w momencie gdy jest kierowca który może auto zabrać. Nic dziwnego że w tym kraju jest jak jest jak na każdym kroku sk***ysyństwo w czystej postaci.

samotna matka zapie**alające 50+ w zabudowanym? Pochwalasz takie zachowanie - a jak dzieci osieroci? A jak zabije niewinną osobę i osieroci dzieci komuś? A pracę traci dzięki swojemu kurewskiemu zachowaniu - zapie**alasz jak pie**olnięty? Ponosisz konsekwencje. Mam nadzieję, że k***ie się dostanie po piździe grubo.