nie zawsze np. Najsztub bez prawka pod wpływem skasował kobite i nic
laska bezmózgowie ale motop*zda nie jest bez winy . Powinien ją był zauważyć i zwolnić . 6 sekund na reakcję to wystarczająco dużo. Nie widział jej? Zlała mu się z pasami ? Z budynkami ? Zanim wjechał na skrzyżowanie widać , że stoi na środku pasów. Debil+debil= nieszczęście.
No i co z tego że dowód ? W Polsce i tak kierowca byłby winny. Wpiszcie sobie: Pijany pieszy na czerwonym wbiegł mu pod koła. Kierowca winny*
nie zawsze np. Najsztub bez prawka pod wpływem skasował kobite i nic