18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Dodge challenger'em po garach

CrazyEdek • 2021-05-06, 10:20
Nie opanował mocy.


Namex

2021-05-06, 22:09
Kup samochod z 200+kmh za 200+ tysiecy. Stoj w korku jak wszyscy. Ale hej, masz fajne auto chociaz.

burn1878

2021-05-07, 04:13
baronturbina napisał/a:

Znaczy tak myśle sobie i mam pytanie. W obecnych czasach definiuje nas to czym jeździmy? Czyli ja mając Rapida 2018 salonowego 160tys przebiegu jestem lepszy niz Bolek co ma sejke 1.1 2004? Czemu w takim razie Niemcu Ty mój?



Zawsze takie coś jak posiadanie własności pod różną postacią definiowało w głównej mierze to jak postrzegają nas inni, jakie miejsce zajmujemy w hierarchii swojego otoczenia czy ogółu społeczeństwa. Więc tak, ktoś mający lepsze/droższe auto jest odbierany czy postrzegany jako ktoś lepszy, sam się też tak czuje i ma ku temu podstawy. To bardzo ludzkie, jak ocenianie po wyglądzie, po mowie ciała i wielu innych, podobnych faktorach. Nie ma nic w tym złego, taka nasza natura. Złe jest wypieranie tego, uważanie, że to 'mnie nie dotyczy' bo 'JA' jestem ponad prymitywnymi, zwierzęcymi instynktami. Auto dla mężczyzny to pokaz mocy, możliwości, statusu. Mało jest innych, lepszych możliwosci by 'się pokazać'. Stanem konta chwalić się jest głupio, domu każdy nie zobaczy, a mało kto chce słuchać o naszych sukcesach zawodowych czy w rozwoju osobistym. Przestańcie się ludzie oszukiwać, że każdy jest równy i tylko słabi potrzebują się obnosić. Samiec ma imponować samicy, sprzedać się jej jak najlepiej potrafi i to jest cały motor napędowy tego świata, czy się to komuś podoba czy nie.

CoJaTamKurwaWiem

2021-05-07, 04:32
Namex napisał/a:

Kup samochod z 200+kmh za 200+ tysiecy. Stoj w korku jak wszyscy. Ale hej, masz fajne auto chociaz.



Pewnie nie ogarniesz jak ci powiem, że ciężko jest kupić auto, które nie osiąga 200kmh....

baronturbina

2021-05-07, 08:49
burn1878 napisał/a:

Zawsze takie coś jak posiadanie własności pod różną postacią definiowało w głównej mierze to jak postrzegają nas inni, jakie miejsce zajmujemy w hierarchii swojego otoczenia czy ogółu społeczeństwa. Więc tak, ktoś mający lepsze/droższe auto jest odbierany czy postrzegany jako ktoś lepszy, sam się też tak czuje i ma ku temu podstawy. To bardzo ludzkie, jak ocenianie po wyglądzie, po mowie ciała i wielu innych, podobnych faktorach. Nie ma nic w tym złego, taka nasza natura. Złe jest wypieranie tego, uważanie, że to 'mnie nie dotyczy' bo 'JA' jestem ponad prymitywnymi, zwierzęcymi instynktami. Auto dla mężczyzny to pokaz mocy, możliwości, statusu. Mało jest innych, lepszych możliwosci by 'się pokazać'. Stanem konta chwalić się jest głupio, domu każdy nie zobaczy, a mało kto chce słuchać o naszych sukcesach zawodowych czy w rozwoju osobistym. Przestańcie się ludzie oszukiwać, że każdy jest równy i tylko słabi potrzebują się obnosić. Samiec ma imponować samicy, sprzedać się jej jak najlepiej potrafi i to jest cały motor napędowy tego świata, czy się to komuś podoba czy nie.


No to słabo bo możesz trafić na kogoś kto ma lanosa bo traktuje to jako przyrząd do przemieszczania. Czując się lepszymi innych człowiek nadrabia kompleksy. Z dzieciństwa czy jakie ran ma. Oczywiście pomijam to ze inteligentni lidzie maja w dupie co ktoś o nich myśli i posiadania AMG nie definiuje osoby jako kierowcę rajdowego i wybitnego.

Aprilman

2021-05-07, 09:44
darayavahus napisał/a:

Te dodge często mają takie akcje. Sterowność musi być w tym jak w taczce wyładowanej kamieniami.


Albo Jest stosunkowo niedrogi jak na swoją moc i trafi taki prędzej czy później w ręce takiej c**y.

jastrzab1810

2021-05-07, 16:09
Jak nie motop*zdy, rowero p*zdy to najgorsze z nich autop*zdy...

robur69

2021-05-07, 22:09
darayavahus napisał/a:

Te dodge często mają takie akcje. Sterowność musi być w tym jak w taczce wyładowanej kamieniami.



Amerykanskie w wiekszosci to "kruzery" a nie "rejsery", zreszta ten ma prawdopodobnie pod 900 konia, wiec szpanujac mozna sie pomylic.

burn1878

2021-05-08, 00:56
baronturbina napisał/a:

No to słabo bo możesz trafić na kogoś kto ma lanosa bo traktuje to jako przyrząd do przemieszczania. Czując się lepszymi innych człowiek nadrabia kompleksy. Z dzieciństwa czy jakie ran ma. Oczywiście pomijam to ze inteligentni lidzie maja w dupie co ktoś o nich myśli i posiadania AMG nie definiuje osoby jako kierowcę rajdowego i wybitnego.



Kolejny wypierak. Próbujesz obalić podstawy ludzkich zachowań, to jak funkcjonujemy i chyba mało zrozumiałes z mojego prostego przekazu. Ludzie inteligentni mają w dupie co ktoś o nich myśli? To największy bieda argument przy rozmowie na takie i podobne tematy.
Inteligentny człowiek, posiadający sukcesy w życiu, majątek czy władzę, może mieć komfort autentycznego i niczym nie zmąconego poczucia, że ma wyj***ne na zdanie innych, dzieje się jednak tak dlatego, że jest w pełni świadom tego, co za nim stoi, co posiada lub jakie ma możliości a co za tym idzie, jakie miejsce zajmuje w hierarchii społecznej. Sama inteligencja o niczym tu nie świadczy, bo biedny inteligent potrafi być zakompleksiony dużo bardziej, od przeciętnego idioty.
Żyjecie typowym blue pillem. To wręcz niebywałe, że ktokolwiek pod 25 r.ż może pie**olić takie smuty oderwane od rzeczywistości.

ZgRyZ

2021-05-09, 00:25
bo jeździć to trzeba umieć... szczególnie w nadsterownym czymś z napędem na tylną oś.

Reddemmer

2022-04-10, 01:13
Właśnie opanował ! Wpie**olił gościowi w białym aż miło :mrgreen: