A tam pie**olenie. Stara nie ogarnęła masy i za mocno go popchnęła. Młody nie ogarnął i wyrżnął glebę. Potem widać, że go złapała i przytuliła. Nie pomyślała jak to baba, a zrobili z niej potwora.
No chyba, że jest starą wypaloną frajerzyną, to kit jej w oko.
Dlatego jestem zwolennikiem monitoringu w miejscach publicznych i nie rozumiem tych ludzi pie**olących, że nie chcą kamer na ulicach bo to inwigilacja...
W szkołach i innych placówkach powinny być wszędzie kamery. Szczególnie w klasach aby jak jakiś patus wyskakuje do nauczyciela to była klarowna sytuacja, że nauczyciel się bronił a nie potem płacz i zgrzytanie zębów, że nauczyciel miał czelność dotknąć ucznia albo nie daj boże go szturchnąć/odepchnąć. Oczywiście tak samo w drugą stronę gdzie jakiś nauczyciel zacznie bić jakiegoś dzieciaka.
(no chyba, że jebnąć na otrzeźwienie linijką jak za starych dobrych czasów )
Chciała go popchnąć tylko trochę nie dostosowała siły. Widać że go od razu pozbierała.
Gdyby za takie coś wsadzać do pierdla, to 90% nauczycieli z naszych czasów - gdzie nauczyciel był autorytetem a nie p*zdą która nie może nawet ryja wydrzeć na zj***nych gimbusów - dostałoby dożywocie.
Z jednej strony jako matka pewnie bylabym wsciekla a z drugiej - nic sie mlodemu nie stalo, babka nie wyczula sily i go za monco popchnela, koniec swiata olaboga.