W obu Amerykach biali to nachodźcy, podobnie jak czarni. Czarni, podobnie jak ciapaci, u siebie są TYLKO I WYŁĄCZNIE co najmniej 4500 km na południe stąd.
Wyobraź sobie, tumanie, że za moich czasów uczono takich rzeczy w podstawówce.
Wiedziałbyś takie rzeczy, gdybyś chodził do szkoły. Poznałbyś także tajniki polskiej pisowni, żałosny głąbie.
po pierwsze czarnych przywiezli biali w łańcuchach nie z własnej woli po drugie moj polski jest na takim poziomie ze ty mała gnido nie masz o tym bladego pojecia po trzecie moj pies chce sie z tobą umówić na randke co ty na to suczko ?
Faktycznie, prezentujesz polszczyznę na wyjątkowym poziomie. I nie mam tu na myśli, że na wybitnym. Widzę, że z całą resztą jest u ciebie identycznie. Żegnam, nie pozdrawiam.
Ojej, jakiś zbuntowany
Nienawidzisz nachodźców z Ameryki Łacińskiej, a w pokoju plakat z Messim wisi.
