Problem jest taki że oni pożyczają sami sobie a także innym i inni im. Oczywiście poprzedni kredyt spłacają kolejnym. Pal licho jeśli by to robił rząd. Conajwyżej zepsułby walutę. Ale te fujary kupują obligacje i akcje FIRM za WYDRUKOWANĄ kasę. W razie kolejnego kryzysu powiedzą SPRAWDZAM i ch*j po kapitalizmie i jest gospodarka centralnie sterowana i znacjonalizowana za PUSTE pieniądze.
Zasadniczo to USA zadłużają się sami u siebie i mają bardzo tanią obsługę tego długu, ale najwyższy już czas wyjść z tej neoliberalnej retoryki jakoby dług zawsze był czymś złym i nieprawdziwym porównaniem państwa do budżetu domowego.
Otóż państwo nie zadłuża się tak jak każdy z nas, po pierwsze robi to o wiele taniej, po drugie panstwa nie umierają, po trzecie państwo ma możliwosć zwiększenia swoich przychodów, po czwarte tego długu wcale nie trzeba spłacać, tylko płacić za obsługę. Poza tym dług państwa stanowi podstawę systemu finansowego i giełdy papierów wartościowych.
PS: Wizualizacja tych dolarów jest fajna, tylko sam problem z dupy.