Nie wierzę że to prawda, tutaj gość podpala akrylowego bonga, wcześniej widziałem jak gość wali młotkiem w szklanego...
Albo ustawione, albo palenie im mocno zaszkodziło.
Przecież ten "test" jest zrobiony specjalnie. Był tu już chyba jego wcześniejszy filmik, gdzie testował szklane bongo, które na końcu zbił młotkiem czy coś w tym stylu, bo twierdził, że jest nietłukące.
Niesamowite jak łatwo można Wami manipulować. Wystarczy wrzucić cokolwiek "na serio", a Wy łykacie wszystko jak Sasha Grey.
To jest typowa reklama wiralowa, jak poprzednia. Poświęcili jedno bongo i rozreklamowali swój sklep. Żadnej porządnej reklamy by nie wynajęli za te pieniądze.