coś policjant na końcu zaczyna tłumaczyć dlaczego nie interweniują, pewnie z sensem, to uciął ktoś film.
Ja w czasach studenckich kilka razy byłem na picnik country w Mrągowie i że z otwartym browarem w ręku podchodziło się do policjanta o drogę zapytać to była tam norma. Podejrzewam, że tu podobna sytuacja...