@up

Jak to mówią, na złodzieju czapka gore:)

Hehehe wyczuł pismo mosem.

Aż mnie zaciekawiłeś, jakie pismo masz na myśli?

Przejrzeliśmy książeczki zdrowia rodziny. A kolor oczu sąsiada znam z zdjęć które znaleźliśmy w domu mojej dupy. I tyle. Na twoim miejscu sprawdziłbym czy u ciebie wszystko się zgadza.

potrafisz rozróżnić kolor oczu sąsiada na czarno-białych fotografiach.

Tą tabele to chyba jakis debil rysowal. Moi rodzice mają grupę 0, a ja mam B, a według tej tabeli przynajmniej jeden musi miec AB/B

Tą tabele to chyba jakis debil rysowal. Moi rodzice mają grupę 0, a ja mam B, a według tej tabeli przynajmniej jeden musi miec AB/B

Czyli według tej tabeli, coś jest nie tak. Zacznij być podejrzliwy, i sprawdź czy się ciebie ojciec nie wystraszy jak mu będziesz chcieć wpie**olić. Jeśli tak(jeśli nie podejmie się przynajmniej nie przyjmie tego pierwszego), wszystko jasne.

Tą tabele to chyba jakis debil rysowal. Moi rodzice mają grupę 0, a ja mam B, a według tej tabeli przynajmniej jeden musi miec AB/B

Obawiam się, że to nie sa twoi rodzice, a przynajmniej jedno z nich.

Aż mnie zaciekawiłeś, jakie pismo masz na myśli?

Wyczuć pismo nosem- przewidzieć niekorzystne dla siebie postępowanie innych osób i w porę uniknąć niebezpieczeństw[1]

Chodziło o pedofilskie podśmiech*jki

A swoją drogą znam podobny przypadek, mój kumpel związał się z dziewczyną z dzieckiem, odpaliło mu na punkcie tego dzieciaka do tego stopnia, że zabierał go na ryby, do muzeów, normalnie poprawnie wychowywał cudze dziecko i na mój osąd starał się na maksa, po prostu kochał jak swoje. Matka okazała się dz**ką i też przerabiał taki scenariusz, że stracił nieswoje dziecko.... ja bym tak nie zrobił, w sensie kobieta z dzieckiem, ale mam szacunek dla niego za to jak traktował to dziecko.

Tą tabele to chyba jakis debil rysowal. Moi rodzice mają grupę 0, a ja mam B, a według tej tabeli przynajmniej jeden musi miec AB/B

kochanek twojej matki mial

Wyczuć pismo nosem- przewidzieć niekorzystne dla siebie postępowanie innych osób i w porę uniknąć niebezpieczeństw[1]

Chodziło o pedofilskie podśmiech*jki

A swoją drogą znam podobny przypadek, mój kumpel związał się z dziewczyną z dzieckiem, odpaliło mu na punkcie tego dzieciaka do tego stopnia, że zabierał go na ryby, do muzeów, normalnie poprawnie wychowywał cudze dziecko i na mój osąd starał się na maksa, po prostu kochał jak swoje. Matka okazała się dz**ką i też przerabiał taki scenariusz, że stracił nieswoje dziecko.... ja bym tak nie zrobił, w sensie kobieta z dzieckiem, ale mam szacunek dla niego za to jak traktował to dziecko.

Dziękuję za wyjaśnienie, rozumne podśmiech*jki też rozumiem(lub próbuję). Ale wiesz, ludzie są różni, ja jestem taki. Nic na to nie poradze że jestem zdolny do miłości nie swojego dziecka. Prawda? Większość sadoli pewnie powie że to słabość, ale na "większość sadoli, lub pseudosadoli mam wyj***ne". Żyj dobrze.

@up

Ja potrafię zrozumieć, ludzie w swojej większości, szukają miłości i chcą też dawać, i to jest postawa godna podziwu. Ja jestem wygodnicki i egocentryczny, ale staram się nie krzywdzić innych, tym bardziej dzieci, swoją egoistyczną postawą życiową ;D

@up

Ja potrafię zrozumieć, ludzie w swojej większości, szukają miłości i chcą też dawać, i to jest postawa godna podziwu. Ja jestem wygodnicki i egocentryczny, ale staram się nie krzywdzić innych, tym bardziej dzieci, swoją egoistyczną postawą życiową ;D

za bycie szczerym. trudno o to dzisiaj
Heh, moja była była strasznie leniwą ...epitet..(ale przeważnie tak jest). Szukają sobie zastępstwa, żyjąc dawnym związkiem, tym samym oczekując z byt szybko i zbyt wiele od "nowych następców", gwoli wypełnienia luk które ostatni nie mógł im/jej dać. A egocentrykiem jest każda osoba, pytanie tylko w jakim stopniu.
p.s.
a miała takie długie nóżki....mmmm

... ja bym tak nie zrobił, w sensie kobieta z dzieckiem, ale mam szacunek dla niego za to jak traktował to nie swoje dziecko.

Też tak mniemałem, jak można być z kobietą która ma dziecko? Wcześniej byłem tego zdania że powinno się mieć dziewicę, jako dowód lojalności, ale nie, szybko zrozumiałem że tak nie jest, wszystko zależy od wielu faktorów czyniących charakter danej osoby. Trzeba po prostu czuć, a nie myśleć. Choć nie zawsze, trzeba dobrać odpowiednią dawkę uczuć i myślenia. I to jest sztuką, dobrać się z odpowiednią kobietą. Trzeba próbować, i każda bolesna porażka jest ważną lekcją.

No i ch*j, no i cześć, ojciec ma A, matka AB, a ja... 0

p.s.
bez pedofilskich podśmiech*jek proszę

Jakbyś nie napisał to bym pewnie poleciał tekstem, ale szanuje że byłeś gotowy się poświęcić dla dobra dziecka, więc sobie daruje

=.k

Jakbyś nie napisał to bym pewnie poleciał tekstem, ale szanuje że byłeś gotowy się poświęcić dla dobra dziecka, więc sobie daruje

Dziękuję tobie za to że jesteś roacjonalistą. Innymi słowy mam 193cm i 132 kg wagi.l Także nie wróżyłbym tobie kariery w przyszłości życuiowej. Także, nie przejmuj się jej szparką, ja sięnią ajmę...