18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Planowana przerwa techniczna - sobota 23:00 (ok. 2h) info
topic

Demonstracja

Rappar • 2016-02-02, 15:53
W Warszawie będą demonstrować frankowicze. Dzień po nich - demonstracja posiadaczy przegranych kuponów w Lotto.


Wymyślone na kiblu. Poważnie.







Na kiblu wymyśliłem, że wrzucę na sadola tekst znaleziony na necie.

KrisCFC

2016-02-02, 16:01
Co oni chcą demonstrować? "Wzięliśmy ch*jowy kredyt, spłaćcie go nam" ? :roll:

bli3

2016-02-02, 16:05
niby na kiblu wymyślone a trafne!

Ja też czasami obmyślam nowy plan,
obmysśam nowy plan
wtedy kiedy sram :)

ke...........00

2016-02-02, 16:11
@up
Nie mow! Gdy siedzisz sobie w kiblu? :)

iamthelaw

2016-02-02, 16:27
Nie do końca się z wami zgodzę. Jeżeli ktoś brał kredyt we frankach (których bank nawet nie posiadał) na mieszkanie, to zabezpieczeniem owego kredytu powinno być owe mieszkanie. ch*j to kogo powinno obchodzić że zmieni się cena mieszkań. Bank powinien co najwyżej przy braku spłaty zająć mieszkanie i nic więcej. Ryzyko z ich strony. Jednak jeżeli bank nie posiadał franków, jedynie niby nimi obracał to znaczy że nie wywiązał się z umowy. Wiele osób które wzięły kredyt we frankach to osoby które zarabiały 1200 na rękę a chciały mieć swój kont. Nie dostałyby kredytu w złotych, więc tym bardziej banki nie powinny im udzielać kredytów w obcej walucie. Później taka osoba nie miała już jak spłacać kredytu więc banki zabierały mieszkania, ale dług jak był tak jest. Jest to typowa metoda stosowana między innymi w stanach by wyciągnąć resztkę pieniędzy od biednych, i zrobić z nich niewolników, do końca życia spłacających jakiś kredyt. Jak nie płacili powinno się im zabrać mieszkanie, reszta to ryzyko banków.

doopa

2016-02-02, 16:43
żydowscy spekulanci wywindowali franki, szwajcarom tez nie jest na rękę tak mocna waluta

KrisCFC

2016-02-02, 16:53
iamthelaw napisał/a:

Jak nie płacili powinno się im zabrać mieszkanie, reszta to ryzyko banków.



Zgodzę się z tym, pod warunkiem, że w dniu brania kredytu jego wartość była równa lub mniejsza od wartości owego mieszkania w tym samym dniu, rozwiązanie jak najbardziej sprawiedliwe i nauczka, że kredyty po pierwsze bierze się takie które jest się w stanie spłacić, a po drugie zawsze w walucie, w której zarabiasz.

Kremil

2016-02-02, 17:14
ok, chcą byśmy im pomogli? a gdzie jest moja działka z kredytu? dlaczego ja mam go spłacać? gdzie miał gł... dupe jak go brał? wiedział że tak może być, niech se protestuje, ale własną głupotę ;D

Velterwald

2016-02-02, 17:17
Nie podam żadnych źródeł gdyż powiem tylko to o czym słyszałem lub z czym się zetknąłem.
Niektórzy twierdzą iż banki obwarowały kredyty w złotówkach w taki sposób aby mało kogo było na nie stać, aby zmusić ludzi do brania kredytu we frankach mając w zamyśle późniejsze wywindowanie ceny franka. Jestem w stanie w to uwierzyć albowiem krewny mój chciał kredyt w złotówkach, zarabia 5-6tys. na rękę i (nie wierzyłem, ale to prawda) nie miał zdolności kredytowej więc wziął we frankach. Jak to się skończyło wszyscy wiemy.

Słyszałem, że jakaś niemiecka firma pozwała bank za ten cały bajzel z frankami (problem jest nie tylko u nas) i były duże szanse, że bank przegra. Ale mówię tylko to co słyszałem (same konkrety :-D ) i sam nie wiem co o tym myśleć.

midnightc

2016-02-02, 17:45
@up
Głupoty gadasz, np. Pekao SA za Bieleckiego nie przyznawała w ogóle kredytów we frankach. Winni są przede wszystkim oddolnie - doradcy, dla których ważniejszy był własny interes [większa prowizja], niż interes klienta czy banku.

wwwj

2016-02-02, 18:15
@up Winni są ci którzy bawili się we wróżbiarstwo i przewidywali, że frank nie zmieni kursu przez 30 lat i śmieli się w twarz tym, którzy brali krechę w złotówkach. Wiadomo, ze doradcy będą mówić co chcesz usłyszeć, że waluta stabilna i nie zmieni się itp. Trzeba mieć za to własny rozum i jak się nie wie czy nie rozumie jak to wszystko działa przynajmniej w podstawowym stopniu to nie wchodzić w taki kredyt. Co do zdolności kredytowych to mi PKO BP przyznał, 5 lat temu, 70 000 zł kredytu przy zarobkach 1700 - 1900 miesięcznie na rękę, więc nie gadajcie, że się nie dało.

crazyhavoc

2016-02-02, 18:21
jejku, obwiniacie doradcow, tych tamtych... obwiniac nalezy osoby ktore wziely franki bo wiecej i taniej... frankowicze powinni przyjac to na klate i zrozumiec ze to oni zaryzykowali i oni przegrali i pakowac sie z domow ktore ida na licytacje :D

ka...........ly

2016-02-02, 18:24
Podsumujmy wasze wypociny:
Gówno powinni dostać. I bank ryzykował (cena mieszkania mogła spaść) i ten co brał kredyt ryzykował (cena franka). Jeśli zostali poinformowani. To jak nie spłaca, zabrać mieszkanie. Jak spłaca to niech robi to sam, dobrze wiedział, że kursy walut nie są sztywne.

fieryangel

2016-02-02, 18:31
Każdy j***ny krętacz, który chciał się wycwanić, wyj***ć innych i system i wziął kredyt we frankach, bo tak mówili w TV jest debilem i jakakolwiek pomoc takim ludziom to przyznanie się do bycia jeszcze większym debilem.
Nazywanie ich 'frankowiczami' i w ogóle mówienie o nich jak o jakiejś grupie poszkodowanych w TV, czy gdziekolwiek, jest szczytem lewackiej głupoty i powinno być karane strzałem ostrzegawczym w tył głowy.

Wziąłeś ch*ju kredyt, to teraz płać! ch*j mi do tego i ch*j państwu do tego. Gówno się wam należy, a nie pomoc. Trzeba było brać w złotówkach, a nie cwaniaczyć, albo trzeba było nie brać w cale. Na co to k***a braliście te kredyty? Na chleb? Na wodę? Nie k***a! Na domy, samochody i ch*j wie co jeszcze. pie**olone lewackie k***iszony. GÓWNO SIĘ WAM NALEŻY. Płać go teraz ch*ju do końca życia, albo weź drugi kredyt w losowej walucie podawanej w TV i kup linkę stalową i się wieszaj. ch*j NAM DO TEGO.

Riffer

2016-02-02, 18:34
wwwj napisał/a:

@up Winni są ci którzy bawili się we wróżbiarstwo i przewidywali, że frank nie zmieni kursu przez 30 lat i śmieli się w twarz tym, którzy brali krechę w złotówkach. Wiadomo, ze doradcy będą mówić co chcesz usłyszeć, że waluta stabilna i nie zmieni się itp. Trzeba mieć za to własny rozum i jak się nie wie czy nie rozumie jak to wszystko działa przynajmniej w podstawowym stopniu to nie wchodzić w taki kredyt. Co do zdolności kredytowych to mi PKO BP przyznał, 5 lat temu, 70 000 zł kredytu przy zarobkach 1700 - 1900 miesięcznie na rękę, więc nie gadajcie, że się nie dało.



Dokladnie bo zdolnosc kredytowa to nie jest ile zarabiasz pieniedzy miesiecznie, dodac trzeba takze splaty poprzednich kredytow, jezeli jakiekolwiek miales i splacales jest w terminie i bylo wszystko wporzadku mozesz miec wieksza zdolnosc kredytowal zarabiajac 2000zl niz osoba ktora by zarabial 6000zl, kazdy bank liczy to troche inaczej.

A co do winy to. jezeli poloze sie na tor i w nastepstwie tego dzialania pociag mnie rozjedzie, to jest to moja wina, nie jest to wina maszynisty, goscia ktory wymysilsilnik, czy robotnika ktory kladl tory, to moja wina.

Co do frankow to nie znam calej sytylacjiale udzielniae kredytow, Ale udzielanie kredytu w frankach to nic zlego, tak samo jak branie ich kazdy moze podejmowac ryzyko jakie mu sie zywnie podoba wraz z konsekwencjami w razie niewypalu, i nikt kogo ta sprawa nie dotyczy, tak jak mnie, nie powinien dolozyc ani zlotowki do ich ch*jowej decyzji finansowej.