Nawet go nie dotknął... to pęd powietrza.
Dokładnie! I w ogóle było by lepiej, bo jak by pedalarz wystawił rękę to jest szansa, że motop*zda by mu ją złamała.Ciekawe, czy książe rowerzysta zasygnalizował zamiar manewru omijania wystawiając lewą rękę, co powinien uczynić.
Dokładnie! I w ogóle było by lepiej, bo jak by pedalarz wystawił rękę to jest szansa, że motop*zda by mu ją złamała.